Gigant potwierdził swoje plany! Formuła 1 doczeka się nowego dominatora?

Materiały prasowe / Audi Sport / Na zdjęciu: bolid F1 w barwach Audi
Materiały prasowe / Audi Sport / Na zdjęciu: bolid F1 w barwach Audi

Spekulacje trwały od miesięcy, ale właśnie zyskały potwierdzenie w faktach. Audi wkracza do F1. Niemiecki producent zapowiedział dołączenie do stawki począwszy od sezonu 2026.

W tym artykule dowiesz się o:

Od wielu miesięcy spekulowano, że dwie marki należące do grupy Volkswagen, czyli Porsche i Audi, wejdą do Formuły 1 wraz z rokiem 2026, kiedy to pojawią się nowe silniki. Po tym jak w połowie sierpnia uchwalono przepisy dotyczące jednostek napędowych, nic nie stało na przeszkodzie, aby Niemcy potwierdzili swoje plany. Jako pierwsze zrobiło to Audi.

Zgodnie z ostatnimi plotkami, tuż przed GP Belgii firma z Ingolstadt zorganizowała konferencję prasową, na której zapowiedziała dołączenie do F1 od sezonu 2026. Tym samym królowa motorsportu zyska nowego producenta, który miał przygotować miliard euro na projekt związany z elitarnymi wyścigami.

Chociaż Audi nie oświadczyło oficjalnie, z kim nawiąże współpracę w F1, to powszechnie wiadomo, że partnerem Niemców będzie Sauber. Szwajcarzy obecnie współpracują z Alfą Romeo, a nowy sojusz poskutkuje tym, że włoska marka samochodów najpewniej opuści królową motorsportu.

ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk

Audi ma nabyć 75 proc. udziałów w Sauberze i zapewnić ekipie z Hinwil potężne wsparcie finansowe, tak jak to miało miejsce w latach 2006-2009, gdy Szwajcarzy rywalizowali pod nazwą BMW Sauber. Obecnie rezerwowym tej ekipy jest Robert Kubica, który był też związany przed laty jako etatowy kierowca z BMW Sauber. Nie wiadomo jednak, jak plany Audi wpłyną na przyszłość Kubicy. Zwłaszcza że mowa o odległej perspektywie czasowej, bo sezonie 2026.

Sojusz Audi z Sauberem oznacza, że bolid od strony aerodynamicznej opracowywany nadal będzie w zakładach w Hinwil, które dysponują nowoczesnym tunelem aerodynamicznym i symulatorem. Silniki produkowane będą z kolei w fabryce w niemieckim Neuburgu, która należy do Audi.

- Cieszę się, że mogę powitać Audi w F1. To kultowa marka motoryzacyjna, pionier i innowator technologii. To ważny moment dla naszego sportu, które podkreśla ogromną siłę, jaką mamy jako globalna platforma, która wciąż się rozwija. Jest to też duże uznanie dla naszego przejścia na zrównoważone silniki hybrydowe w roku 2026, co stanowi przyszłościowe rozwiązanie dla sektora motoryzacyjnego - przekazał w specjalnym komunikacie Stefano Domenicali, szef F1.

Nowe silniki, jakie pojawią się w F1 w roku 2026, będą rozwinięciem obecnie stosowanych jednostek hybrydowych. Zostaną one pozbawione systemu MGU-H, którego zaprojektowanie jest niezwykle drogie, a niepraktyczne w kontekście późniejszego używania w samochodach drogowych. Dodatkowo maszyny z 2026 roku dysponować będą silnikiem elektrycznym o większej mocy. Korzystać też będą z paliw syntetycznych, które nie emitują CO2.

Czytaj także:
Zła wiadomość dla Fernando Alonso. Syn miliardera ważniejszy dla zespołu?
McLaren bierze winę na siebie. Rozstanie z kierowcą najlepszym wyborem

Źródło artykułu: