Willa legendy obrabowana. Znana wysokość strat

Twitter / emmofittipaldi / Na zdjęciu: Emerson Fittipaldi
Twitter / emmofittipaldi / Na zdjęciu: Emerson Fittipaldi

Złodzieje obrali na cel jedną z willi w pobliżu jeziora Garda w północnych Włoszech. Okazało się, że obrabowana posiadłość należy do Emersona Fittipaldiego. Dwukrotny mistrz świata F1 stracił wiele swoich kosztowności.

W tym artykule dowiesz się o:

Złodzieje zaatakowali willę Emersona Fittipaldiego nad jeziorem Garda przed niespełna tygodniem - 13 lipca, ale sprawa dopiero teraz ujrzała światło dzienne. Włoskie media poinformowały, że straty oszacowano na co najmniej 250 tys. euro. Wśród zrabowanych przedmiotów znalazły się m.in. złota biżuteria, zegarki marki Rolex i kosztowna odzież.

Fittipaldi ani żaden z członków rodziny dwukrotnego mistrza świata Formuły 1 nie znajdował się w willi w momencie ataku. Brazylijczyk, posiadający też włoski paszport, odkrył skutki działania złodziei dopiero wieczorem, po kilku godzinach od zdarzenia.

76-latek z Sao Paulo to jedna z bardziej cenionych postaci w padoku F1. Były kierowca ma na swoim koncie dwa tytuły mistrza świata - wywalczone w sezonach 1972 i 1974. Brazylijczyk wygrał też serię CART w roku 1989. W trakcie swojej kariery w F1 wygrał 14 wyścigów i 35-krotnie stawał na podium. Został też na tamten moment najmłodszym czempionem w historii królowej motorsportu, mając ledwie 25 lat.

ZOBACZ WIDEO: "Pudzianowski zrobił największy błąd". Mówi prosto z mostu

Dopiero w roku 2005 jego rekord pobił Fernando Alonso, który wygrał tytuł mistrzowski z Renault w wieku 24 lat.

Obecnie w motorsporcie aktywni są wnukowie Emersona Fittipaldiego. Enzo zajmuje ósme miejsce w Formule 2 i należy do akademii talentów Red Bulla, co daje 22-latkowi nadzieję, że pewnego dnia podąży on śladami dziadka w Formule 1.

Marzenia o regularnych startach w F1 porzucił już najprawdopodobniej Pietro Fittipaldi. Brazylijczyk jest rezerwowym Haasie i wykonuje dla amerykańskiej ekipy pracę w symulatorze, ale w wieku 27 lat ma niewielkie szanse na stałą rywalizację w królowej motorsportu. Na co dzień oglądamy go m.in. w wyścigach długodystansowych WEC w kategorii LMP2.

Czytaj także:
- Superduet w Red Bullu? Czołowy kierowca F1 na radarze
- Niemiecki gigant tnie koszty. Cała uwaga skupiona na F1

Komentarze (0)