Padający deszcz sprawił, że w piątek kierowcy Formuły 1 tak naprawdę stracili jeden trening przed GP Japonii, gdyż warunki na torze Suzuka nie pozwalały na optymalną jazdę. Dlatego też, gdy tylko w sobotę wywieszono zieloną flagę, mieliśmy momentalny ruch w alei serwisowej. Zespoły miały do przeprowadzenia symulację wyścigu, jak i kwalifikacji.
Bardzo długo na czele stawki utrzymywał się Lewis Hamilton. Kierowca Mercedesa ustanowił czas 1:30.065, ale dokonał tego na miękkim ogumieniu. Fani niemieckiej ekipy nie powinni jednak popadać w hurraoptymizm, gdyż niemal w tym samym czasie Max Verstappen na znacznie wolniejszej, twardszej mieszance wykręcił niewiele gorszy wynik - 1:30.265.
Ostatecznie to właśnie reprezentant Red Bull Racing był najszybszy w stawce. Gdy w ostatnich minutach w bolidzie Holendra pojawiły się miękkie opony, był on w stanie pokonać jedno okrążenie toru Suzuka w czasie 1:29.563. Drugi Sergio Perez stracił do niego 0,269 s. Nie oznacza to jednak sielanki w garażu "czerwonych byków". Verstappen narzekał na właściwości jezdne bolidu, a Perez - na odpadające lusterko.
ZOBACZ WIDEO: Oskarżył działacza o hamowanie rewolucji. "Pan Bóg spowodował, że go dzisiaj nie ma"
Frustracja pojawiła się też w Ferrari. - Co my robimy? Dlaczego tak długo zostaliśmy w garażu? Wykonaliśmy tylko dwa okrążenia. Ludzie! - irytował się przez radio Charles Leclerc, który wyjechał na miękkim ogumieniu, by dokonać symulacji kwalifikacji, w samej końcówce treningu. Monakijczyk uzyskał dopiero dziesiąty wynik i był aż o 0,820 s wolniejszy od lidera.
Niewiele lepszy był Carlos Sainz, który ze stratą 0,608 s zajął siódmą lokatę. Ferrari notowało jednak niskie prędkości w punktach pomiaru, więc być może Włosi nie ustawili jeszcze silników w tryb maksymalnej pracy. Dowiemy się tego w sobotnich kwalifikacjach do GP Japonii.
F1 - GP Japonii - 3. trening - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:29.563 |
2. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.269 |
3. | George Russell | Mercedes | +0.355 |
4. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.474 |
5. | Fernando Alonso | Aston Martin | +0.519 |
6. | Lando Norris | McLaren | +0.574 |
7. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.608 |
8. | Oscar Piastri | McLaren | +0.663 |
9. | Yuki Tsunoda | Visa Cash App RB | +0.778 |
10. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.820 |
11. | Alexander Albon | Williams | +0.970 |
12. | Valtteri Bottas | Stake F1 Team | +0.983 |
13. | Daniel Ricciardo | Visa Cash App RB | +1.119 |
14. | Esteban Ocon | Alpine | +1.459 |
15. | Guanyu Zhou | Stake F1 Team | +1.504 |
16. | Nico Hulkenberg | Haas | +1.576 |
17. | Pierre Gasly | Alpine | +1.578 |
18. | Lance Stroll | Aston Martin | +1.779 |
19. | Logan Sargeant | Williams | +1.889 |
20. | Kevin Magnussen | Haas | +1.899 |
Czytaj także:
- Zaskakujące doniesienia na temat Kubicy. Powstanie film o polskim kierowcy?!
- Miliony dolarów na stole. Hitowy transfer w F1 nie dojdzie do skutku?