Maciej Gładysz sięgnął po swoją pierwszą wygraną w Formule 4 na początku lipca, podczas trzeciej z siedmiu rund międzynarodowych mistrzostw Hiszpanii, która odbyła się na francuskim torze Paul Ricard. Dzięki premierowemu zwycięstwu, a także finiszowi na podium w drugim z trzech wyścigów weekendu, podopieczny Orlen Teamu awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, a także na trzecią pozycję w klasyfikacji debiutantów.
Kolejna runda F4 odbędzie się w najbliższy weekend na hiszpańskim torze Motorland Aragon, na którym Gładysz ścigał się już na początku roku w cyklu Formula Winter Series, w którym finalnie wywalczył trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i wygrał klasyfikację debiutantów.
Od tego czasu w Aragonii wymieniono jednak asfalt, dlatego najbliższy weekend oznacza dla liczącej ponad 30 kierowców stawki nowe wyzwanie. We wtorek i w środę na Motorland Aragon odbyły się dwudniowe testy, podczas których zawodnicy mogli zapoznać się z nową nawierzchnią.
ZOBACZ WIDEO: Zmiana systemu rozgrywek w Polsce? Jerzy Kanclerz przedstawia propozycje
Kierowca ekipy MP Motorsport był w ich trakcie jednym z najszybszych na torze, dlatego z jeszcze większą motywacją przystępuje do weekendu, podczas którego czekają go trzy wyścigi.
Pierwszy z nich odbędzie się w sobotę o godz. 17:10, a dwa kolejne w niedzielę, odpowiednio o godz. 11:05 i godz. 15:55. Wszystkie trzy wyścigi będzie można oglądać na oficjalnym kanale YouTube - F4 Spanish Championship. Kwalifikacje odbędą się w sobotę o godz. 15:00 i w niedzielę o godz. 9:00.
- Jestem bardzo podekscytowany wyścigami w Aragonii. Podczas ostatniej rundy we Francji mieliśmy świetne tempo. Trzy razy stanąłem na podium w klasyfikacji debiutantów, dwukrotnie w klasyfikacji generalnej, a także wywalczyłem moje pierwsze pole position i zwycięstwo w Formule 4 - mówi Maciej Gładysz.
- W ten weekend chcę więc znów walczyć o miejsca w pierwszej trójce i o jak najwięcej punktów do klasyfikacji generalnej. Wyzwaniem na torze Motorland Aragon będą nie tylko bardzo wysokie temperatury, ale także nowy asfalt. Razem z moim zespołem wykonaliśmy bardzo dobrą pracę podczas dwudniowych testów, podczas których byłem jednym z najszybszych kierowców w stawce, dlatego z jeszcze większą motywacją rozpoczynamy weekend wyścigowy - dodaje 16-latek z Tarnowa.
Czytaj także:
- Ważna zmiana w F1 odrzucona. Sprzeciw zespołów
- Bolid F1 niczym Deadpool. Kapitalne malowanie