Koniec wieloletniego związku Hamiltona. Jest oficjalne potwierdzenie

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Pete Bonnington (z lewej) i Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Pete Bonnington (z lewej) i Lewis Hamilton

Lewis Hamilton w 2025 roku przeniesie się do Ferrari. Odejście z Mercedesa po ponad dekadzie startów będzie ważną zmianą w życiu Brytyjczyka. Siedmiokrotny mistrz świata F1 będzie musiał rozstać się z kluczową osobą w swojej karierze.

Lewis Hamilton od 2025 roku będzie kierowcą Ferrari. Odejście z Mercedesa oznacza dla Brytyjczyka zakończenie wieloletniej relacji ze swoim inżynierem wyścigowym. Nie jest tajemnicą, że 39-latek chciał, aby Pete Bonnington wraz z nim trafił do stajni z Maranello. To się jednak nie wydarzy, co oficjalnie zakomunikował Mercedes.

Bonington objął właśnie stanowisko szefa inżynierii wyścigowej i tym samym pozostanie w niemieckim zespole. Do końca obecnej kampanii Brytyjczyk będzie łączył nowe obowiązki z pracą u boku Hamiltona.

Plan zakłada, by Bonington w roku 2025 nadal pracował jako inżynier wyścigowy, wypełniając obowiązki na dwóch stanowiskach. Nie jest to jednak jeszcze w pełni przesądzone i zależy od tego, kto ostatecznie znajdzie się w składzie Mercedesa na kolejny sezon F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Neymar wraca do gry. Odbył wyjątkowy trening

Pete Bonington został inżynierem wyścigowym Lewisa Hamiltona w roku 2013, zaraz po tym jak kierowca dołączył do stajni z Brackley. Wcześniej Brytyjczyk współpracował z Michaelem Schumacherem. Przez lata Bonington i Hamilton stworzyli niemal idealny związek. Inżynier miał ogromny wpływ na sukcesy siedmiokrotnego mistrza świata, często doradzając mu w kwestiach strategii i uspokajając przez radio.

Chociaż Hamilton chciał, aby jego inżynier wyścigowy przeniósł się wraz z nim do Ferrari, to jego kontrakt z Mercedesem zawierał klauzulę o tzw. zakazie kłusownictwa. Zabrania ona zabierania ze sobą innych pracowników do nowego miejsca pracy.

Mercedes nadal oficjalnie nie zakomunikował, kto uzupełni skład zespołu na sezon 2025. Zespół w ostatnich miesiącach czynił starania, aby pozyskać Maxa Verstappena, ale wszystko wskazuje na to, że Holender pozostanie w szeregach Red Bull Racing. W tej sytuacji niemiecka ekipa najprawdopodobniej postawi na 17-letniego Andreę Kimiego Antonellego. Włoch uważany jest za ogromny talent.

Czytaj także:
- Rosjanin w F1? W Moskwie uznają go za zdrajcę
- Mistrzostwa Europy w sercu Śląska. Znamy szczegóły

Komentarze (6)
avatar
Luisek Sramilton
25.08.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Eheheheheheh!! 
avatar
Tańczący z łopatą
23.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sługą i robię dobrze to ja na tym forum razem z moimi kontami i sramiltonem :) 
avatar
Tańczący z łopatą
23.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie będzie już kolejnej próby kakałka :((( 
avatar
Tańczący z łopatą
23.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda, że MacKenzie po mnie pojechała :(( Aj aj aj, fiu fiu :( 
avatar
Tańczący z łopatą
23.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda.. robił mu dobrze.. był jego sługą i musiał znosić jego fochy. Nie wspominając o kakaowym oku ;)