Formuła 1 w szkołach? Młoda Polka ambasadorką wielkiego projektu

Klara Kowalczyk to kierowca wyścigowy, który pomimo młodego wieku (14 lat) od kilku lat odnosi duże sukcesy za kierownicą. W roku 2022 została drugim wicemistrzem Polski ścigając się wówczas na gokartach w kategorii Mini - była jedyną dziewczyną na podium wśród chłopaków. Od tamtej pory żadna inna dziewczyna nie stała na podium kartingowych mistrzostw Polski.

W kolejnych sezonach ścigała się już głównie w zawodach międzynarodowych, zaznaczając swoją mocną pozycję w międzynarodowej stawce najlepszych kierowców. W roku 2024 została powołana do reprezentacji Polski na Igrzyska Sportów Motorowych FIA w Walencji (odpowiednik tradycyjnych igrzysk olimpijskich), gdzie reprezentowała Polskę w dyscyplinie Karting Sprint Junior, w której wywalczyła szóste miejsce wśród kierowców z całego świata.

ZOBACZ WIDEO: "Nie dam sobie tego wmówić". Stanowcza reakcja Zmarzlika

Na fali tych sukcesów z początkiem tego roku została wybrana przez F1 Academy do programu kartingowego F1 Academy Discover Your Drive jako jedna z trzech najbardziej obiecujących dziewczyn na świecie w kategorii seniorskiej i została pierwszą Polką ścigająca się w barwach F1 Academy. W ten sposób trafiła do programu, który ma doprowadzić do startów kobiety w Formule 1.

Kowalczyk nie zawiodła oczekiwań, bo w tym sezonie wydaje się nie do zatrzymania. Wprawdzie na początku kampanii musiała "wjeździć się" w nową dla siebie kategorię i zespół, ale później wywalczyła trzecie miejsce w drugiej rundzie prestiżowych mistrzostw Champions of the Future Academy w hiszpańskiej Walencji oraz drugie miejsce w kolejnej rundzie we włoskim Jesolo. Oprócz kartingu 14-latka w tym sezonie poczyniła również przygotowania do jazdy w bolidach, odbywając już kilka sesji treningowych w bolidach Formuły 4.

Równolegle do rozwijania swoich praktycznych umiejętności za kierownicą, Kowalczyk doskonale rozumie, że to, co może jej pomóc w rozwoju jako kierowcy, to znajomość nauk ścisłych. Dlatego, gdy program STEM Racing trzy lata temu zawitał do Polski (wtedy jeszcze pod pierwotną nazwą F1 in Schools), od razu z zapałem zgłosiła wraz z grupą uczniów ze swojej szkoły podstawowej zespół do konkursu i pilnie pracowała nad projektem.

Sami zebrali 180 tys. zł. Licealiści z Pleszewa błysnęli w Singapurze

Zespół Kowalczyk zajął w inauguracyjnej polskiej edycji konkursu pierwsze miejsce w kategorii szkół podstawowych. Czym jest konkurs STEM Racing? "To projekt, który uznawany jest za największy i najbardziej ekscytujący projekt edukacyjny na świecie oparty na STEM (Sciences-Technology-Engineering-Mathematics)" - czytamy na stronie internetowej projektu.

Zapoczątkowany w ośmiu szkołach w Wielkiej Brytanii w 1999 roku, jest aktualnie obecny w ponad 26 tys. placówek edukacyjnych w 65 krajach. Jest to jedyna w swoim rodzaju globalna platforma promocji filozofii Formuły 1 wśród młodzieży.

Uczniowie, którzy zgłaszają się do programu, mają za zadanie zorganizować się w odpowiedniki zespołów Formuły 1 i korzystając z udostępnionego profesjonalnego oprogramowania, zaprojektować mini bolid, wyprodukować go oraz opracować szczegółowo strategię zespołu, a następnie zaprezentować wyniki swojej kilkumiesięcznej pracy i zespół przed komisją ekspertów.

Projekt oceniany jest w świetle różnych kategorii, a finały krajowe wygrywa jeden zespół, który następnie ma możliwość reprezentowania kraju w finałach światowych. Konkurs kierowany jest do młodzieży w wieku 11-19 lat i pozwala rozwinąć wszechstronne umiejętności z zakresu inżynierii, projektowania, marketingu, zarządzania projektami i pozyskiwania sponsorów.

- To była niesamowita przygoda, dzięki której lepiej zrozumiałam aerodynamikę bolidów, ale także umiejętność przygotowania i przeprowadzenia prezentacji projektu czy też na czym polega prawdziwa praca zespołowa. Projekt ten pokazał mi, jak dużym przedsięwzięciem jest zbudowanie zespołu wyścigowego i jak wiele zależy od osób, z którymi go budujesz - tak o swoim udziale w pierwszej edycji projektu STEM Racing (F1 in Schools) trzy lata temu mówi Klara Kowalczyk.

- Choć projekt był dość wymagający, bardzo dobrze go wspominam. Jestem przekonana, że nabyte umiejętności pozwalają mi uzyskiwać lepsze wyniki na torze i przydadzą mi się również w mojej przyszłej karierze. Namawiam do niego każdego młodego człowieka, który ma zajawkę motorsportem. Być może to będzie początek do dalszej przygody w prawdziwym zespole F1! - dodaje Kowalczyk.

Również organizatorzy pamiętają Kowalczyk z pierwszej edycji programu i widząc, jakie sukcesy odnosi obecnie na torach wyścigowych, z przyjemnością zaprosili Klarę do nowej edycji STEM Racing Polska jako ambasadorkę programu.

- Z ogromną radością witamy Klarę Kowalczyk w gronie ambasadorów STEM Racing Polska. Klara jest dla nas postacią absolutnie wyjątkową – nie tylko dlatego, że odnosi spektakularne sukcesy na arenie międzynarodowej, lecz także dlatego, że jako uczestniczka i laureatka pierwszej polskiej edycji programu doskonale rozumie jego ideę. Wierzymy, że jako ambasadorka Klara będzie inspirować kolejne pokolenia młodych ludzi do odważnego sięgania po marzenia i łączenia pasji z nauką - mówi Tomasz Liśkiewicz, prezes fundacji Wysokie Obroty, organizatora konkursu STEM Racing Polska.

Finały tegorocznych zmagań zespołów odbędą się już w najbliższy weekend (sobota, 11 października) na Politechnice Łódzkiej w Zatoce Sportów. Kibice zainteresowani śledzeniem rywalizacji w zawodach przyszłych inżynierów muszą się zarejestrować poprzez wysłanie maila na adres hello@stemracing.pl.

To już ostatni wyścig w tym sezonie! Kto zdobędzie tytuł mistrza? Oglądaj w ES1 o 14:00 w Pilocie WP (link sponsorowany)