Według doniesień serwisu Autosport, zespół Force India nie jest zdeterminowany do tego, aby pozostać z obecnym składem kierowców również w przyszłym sezonie. Paul di Resta i Adrian Sutil w ostatnich pięciu wyścigach zdobyli zaledwie trzy punkty.
- Oficjalnej decyzji możemy spodziewać się w okolicy Grand Prix Indii (27 października). Dysponujemy w tej chwili bardzo dobrymi kierowcami, ale na rynku znajdują się również atrakcyjni zawodnicy. W tej chwili nie ma jednak powodu do zmian - powiedział wiceszef zespołu, Bob Fernley.
Paul di Resta jest związany z zespołem kontraktem obowiązującym także w kolejnym sezonie. Szkot dostał jednak zielone światło na zmianę otoczenia. W umowie Adriana Sutila, który przed sezonem związał się ze stajnią z Silverstone rocznym kontraktem, istnieją zapisy umożliwiające jej przedłużenie, jednak trudno w tej chwili orzec czy szefostwo Force India zdecyduje się na taki krok.
Według różnych spekulacji stajnia dowodzona przez Vijaya Mallya przygląda się przede wszystkim dwójce zawodników. Nico Hulkenberg, który po sezonie opuści Saubera chciałby dostać angaż w zespole Lotusa. Jeśli mu się nie uda wzrosną szanse na powrót Niemca do Force India. W kręgu zainteresowań jest również Felipe Massa. W szerszym kontekście pojawią się także nazwisko Kevina Magnussena, aktualnego lidera cyklu World Series by Renault.
