Pole position należało się Markowi - wypowiedzi kierowców po kwalifikacjach do GP Abu Zabi

Pierwsze pole startowe w Grand Prix Abu Zabi zostanie w komplecie zajęte przez kierowców Red Bull Racing. Z pole position ruszy do wyścigu Mark Webber, który wygrał kwalifikacje po raz 13. w karierze.

Mark Webber (1.miejsce): Weekend przebiegł bardzo rozsądnie. Z perspektywy kierowcy oraz inżynierów sesje popołudniowe i nocne nie są najłatwiejsze. Jeszcze w Q2 nie czułem się tak komfortowo, jednak zmiany jakie wprowadziliśmy ułatwiły mi jazdę. Nie mogę się doczekać wyścigu, wydaje mi się, że mamy bardzo dobrze ustawiony bolid.

Sebastian Vettel (2.miejsce): Jesteśmy wciąż konkurencyjni i to świetnie dla zespołu. W drugiej części kwalifikacji Mercedes wyglądał na bardzo silny. Na szczęście udało nam się znaleźć trochę czasu w Q3, a Mark pojechał świetne okrążenie. Moje mogło być lepsze, bo popełniłem drobny błąd, ale nie wiem czy bez niego byłbym w stanie go pokonać. Mark zasłużył na to, aby być na pole position.

Nico Rosberg (3.miejsce): Generalnie rzecz biorąc jestem zadowolony. Byłem najlepszy z wszystkich nie licząc Red Bulla, a to było naszym celem. Miło, że chociaż przez chwilę byliśmy w stanie pogrozić palcem Red Bullowi, ale na końcu okazali się ponownie za szybcy. Dla nas liczy się walka w klasyfikacji konstruktorów. Lotus i Ferrari nie wypadli najlepiej więc to dobra informacja dla nas przed niedzielnym wyścigiem.

Lewis Hamilton (4.miejsce): Zakręciłem się na torze z powodu awarii bolidu. Wcześniej przejeżdżając przez szykanę poczułem, że coś jest nie tak. Próbowałem reagować, ale to nic nie dało. Bolid był dzisiaj generalnie bardzo dobry. Liczymy na dobry start w wyścigu i walkę o kolejne pozycje. Najważniejsze, że jesteśmy przed Ferrari i miejmy nadzieję, że tak będzie również na mecie.

Nico Hulkenberg (6.miejsce): To było perfekcyjne okrążenie w moim wykonaniu. Czułem, że jestem w stanie wyciągnąć maksimum z bolidu. Wyprzedzanie na tym torze nie jest proste. Mamy, co prawda dwie strefy DRS, ale w przeszłości nie było wielu manewrów. W trakcie całego weekendu potrafiliśmy bez problemu utrzymać się w pierwszej dziesiątce i mam nadzieję, że w wyścigu będzie podobnie.

Sergio Perez (9.miejsce): Samochód był dzisiaj perfekcyjny. Gdyby udało mi się znaleźć kilka dodatkowych setnych być może byłbym siódmy, to było w naszym zasięgu. Staraliśmy się zachować spokój po nieudanym trzecim treningu. Myślę, że przygotowaliśmy się bardzo dobrze do wyścigu. Wiemy już jak zachowuje się tor od popołudnia do wieczora. Udało nam się dostosować do każdych warunków. Generalnie cały weekend udowadnialiśmy jako zespół nasze dobre tempo więc nie mogę doczekać się niedzielnych zawodów.

Komentarze (0)