Lewis Hamilton z pole position w Australii, Sebastian Vettel odpadł w Q2!

Emocje podczas pierwszych kwalifikacji w sezonie sięgały zenitu! Lewis Hamilton ostatecznie okazał się najszybszy na Albert Park, ale Australia ma nowego bohatera.

Kwalifikacje rozpoczęły się w suchych warunkach, ale nad torem Albert Park wisiały już ciemne chmury. Kwestią czasu było, kiedy zacznie padać deszcz. W związku z tym kierowcy wzięli się do wykonywania pomiarowych okrążeń już od samego początku. Wyjątkiem była ekipa Lotus F1 Team. Zespół miał problemy we wszystkich trzech sesjach treningowych, więc ich forma była dużym znakiem zapytania. W połowie Q1 zaczął padać deszcz i było już wiadomo, kto nie awansuje do dalszej części czasówki. Największą niespodzianką oprócz opadnięcia Romaina Grosjeana i Pastora Maldonado był awans Kamui Kobayashiego do Q2.

Sypnęło bardzo dużymi niespodziankami w kolejnej części. Z rywalizacji musiało pożegnać się aż trzech mistrzów świata! - Sebastian Vettel, Jenson Button i Kimi Raikkonen, który w ostatnich sekundach rozbił bolid o bandę powodując żółtą flagę. Warunki były bardzo trudne i dopiero w ostatnich minutach kierowcy mogli zmienić opony na "przejściówki". Bardzo dobrze w Q2 spisali się obaj kierowcy Toro Rosso, zwłaszcza Daniił Kwiat, który debiutuje w Formule 1. Również Kevin Magnussen dla którego jest to pierwszy występ w kwalifikacjach awansował do finałowej części.

Lewis Hamilton rozpoczął sezon 2014 od zdobycia pole position
Lewis Hamilton rozpoczął sezon 2014 od zdobycia pole position

O pole position w Q3 walczyli Lewis Hamilton i nieoczekiwania Daniel Ricciardo, który spisał się o niebo lepiej niż Vettel. Ostatecznie to kierowca Mercedes GP zdobył pierwsze miejsce, ale dopiero na swoim ostatnim okrążeniu. Warto dodać, że nowy kierowca Red Bull Racing swój czas wykręcił na oponach przejściowych w przeciwieństwie do kilku innych rywali. Tuż za tą dwójką wystartuje Nico Rosberg.

Z bardzo dobrej stronie spisali się Kwiat oraz Magnussen. Duńczyk dobrze poradził sobie w trudnych warunkach i ostatecznie zajął czwartą lokatę. Natomiast kierowca Toro Rosso za sukces może uznać awans do Q3. Niestety, w końcówce Rosjanin uderzył bolidem o bandę, ale na szczęście nie doszło do większych uszkodzeń w samochodzie. Z pewnością poniżej oczekiwań pojechał Fernando Alonso, który był piąty. Do Q3 awansowali również obaj kierowcy Williamsa - Felipe Massa i Valtteri Bottas.

Warto również dodać, iż sędziowie po trzecim treningu nałożyli kary na Gutierreza i Bottasa. Obaj kierowcy zostaną cofnięci na starcie o pięć pozycji.

Niedzielny wyścig rozpocznie się o godzinie 7:00 czasu polskiego.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Australii:

P.KierowcaZespółCzasOkr.
Q3
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:44.231 22
2. Daniel Ricciardo Red Bull 1:44.548 20
3. Nico Rosberg Mercedes 1:44.595 21
4. Kevin Magnussen McLaren 1:45.745 19
5. Fernando Alonso Ferrari 1:45.819 21
6. Jean-Eric Vergne Toro Rosso 1:45.864 21
7. Nico Hulkenberg Force India 1:46.030 20
8. Daniił Kwiat Toro Rosso 1:37.368 20
9. Felipe Massa Williams 1:48.079 21
10. Valtteri Bottas * Williams 1:48.147 19
Q2
11. Jenson Button McLaren 1:44.437 13
12. Kimi Raikkonen Ferrari 1:44.494 13
13. Sebastian Vettel Red Bull 1:44.668 13
14. Adrian Sutil Sauber 1:45.655 12
15. Kamui Kobayashi Caterham 1:45.867 13
16. Sergio Perez Force India 1:47.293 13
Q1
17. Max Chilton Marussia 1:35.293 5
18. Jules Bianchi Marussia 1:34.794 5
19. Esteban Gutierrez * Sauber 1:35.117 7
20. Marcus Ericsson Caterham 1:35.157 5
21. Romain Grosjean Lotus 1:36.993 6
22. Pastor Maldonado Lotus - 3
* cofnięcie na starcie o 5 miejsc
Komentarze (20)
avatar
KubaLbn
15.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Małe sprostowanie Fernando Alonso był 5 a nie 6 jak jest w tekście. Pozdrawiam. 
avatar
Norb1
15.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piękny dźwięk mają te nowe bolidy, niczym aktualnie używany tłumik żużlowy, czyli pierdziawka. Tragedia. 
avatar
Apator Fan
15.03.2014
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAH.Macie swojego Vettelka!Partner z druzyny go zmiazdzył. Mowiłem,ze Vettel to przecietny kierowcca.I to sie potwierdza. 
avatar
KSF BVB
15.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No i elegancko :D Od razu jest ciekawiej jak blondyna nie wygrywa wszystkiego 
avatar
Darky i Chrispy
15.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może wreszcie Vettel nie będzie dominować