W trakcie weekendu w padoku Formuły 1 gruchnęła plotka, że od nowego sezonu Fernando Alonso miałby szansę ścigać się u boku Lewis Hamiltona w barwach Mercedesa. Szanse na powodzenie takiego scenariusz wydają się jednak mało realne, co potwierdzają również szefowie niemieckiego zespołu. [ad=rectangle]
- Jeśli masz solidne małżeństwo, a nasze takie jest, to nie flirtujesz na boku - użył ciekawego porównaniu dyrektor wykonawczy Mercedesa Toto Wolff. - Niektóre cytaty, które pojawiają się w mediach zostały pewnie wyrwane z kontekstu. Alonso to bardzo, bardzo dobry kierowca, ale nasi zawodnicy są w kapitalnej formie i za nic w świecie nie chciałbym ich zmieniać.
- Schlebia nam, że najlepsi zawodnicy chcieliby dołączyć do naszego zespołu, ale jesteśmy szczęśliwi z Nico i Lewisem. Odpowiada nam sytuacja w której wiążą nas z kierowcą długoterminowe relacje, nie interesuje nas propozycja "na chwilę" - dodał.
Dyrektor wykonawczy Mercedesa Toto Wolff uciął spekulacje na temat ewentualnego transferu Fernando Alonso do Mercedesa. - Jesteśmy zadowoleni z naszych kierowców - stwierdził Austriak.
