Mimo ostatnich raportów zapewniających, że Fernando Alonso podpisał już kontrakt z McLarenem, przynależność Hiszpana na sezon 2015 wciąż wydaje się zagadką.
[ad=rectangle]
Dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier w rozmowie z dziennikiem Bild oznajmił, że szefowie stajni z Woking w dalszym ciągu oczekują na wybór Alonso. - Chcemy, aby Fernando podjął decyzję między Brazylią i Abu Zabi - powiedział Francuz.
- Odbyliśmy przyjemną rozmowę. Fernando pasuje do naszej koncepcji, a on sam jest zainteresowany reprezentowaniem naszego teamu. Chcemy jednak długoterminowej - trzyletniej - umowy, a nie kontraktu na rok - zaznaczył Boullier.
Długość kontrakt Alonso z McLarenem ma być jedyną kością niezgody pomiędzy obiema stronami. BBC informuje, że Hiszpan jest gotów przyjąć dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia do 2017. Z kolei włoski dziennik Tuttosport wierzy, że obecny kierowca Ferrari za dwa lata w McLarenie zarobi ok. 70 milionów euro.
McLaren daje ultimatum Fernando Alonso
Brytyjski zespół ostrzegł Hiszpana, iż jego czas na przyłączenie do McLarena mija. Fernando Alonso do GP Abu Zabi musi zdecydować o swojej przyszłości.
Źródło artykułu: