Nico Rosberg (Mercedes): To był dobry dzień. Pierwsza sesja treningowa nie była przydatna, bowiem warunki pogodowe były ekstremalne. Tak naprawdę ważne są wyniki drugiego treningu, który odbył się o tej godzinie, o której rozegrane zostaną kwalifikacje oraz wyścig. Dowiedzieliśmy się, że Ferrari jest bardzo szybkie na prostych. W kwalifikacjach jesteśmy lepsi, ale tempo wyścigowe mają naprawdę dobre. Czuję się dobrze i jestem pewny siebie.
Lewis Hamilton (Mercedes): Mieliśmy dobry dzień. Zrozumiałem pracę opon, które będą ważne w wyścigu. Okrążenia kwalifikacyjne nie będą tak ważne, choć i tu byłem szybki. Szkoda zablokowania kół w 8. zakręcie. Powinno być lepiej niż w Malezji, jeśli chodzi o mieszanki. Jednak musimy mieć się na baczności, bo Ferrari wygląda naprawdę dobrze na długich przejazdach. Są blisko nas.
[ad=rectangle]
Sebastian Vettel (Ferrari): Pojawił się problem, gdy wyjechałem z garażu. Nagle coś się stało z hamulcami. Stąd kolizja z Sergio Perezem. Przepraszam, ale nie mogłem nic zrobić, jest mi przykro. Moje najlepsze okrążenie nie było idealne, ale ogólnie czuję się dobrze w bolidzie. Trudno powiedzieć, ile tracimy do Mercedesa. Wydaje mi się, że wszyscy się trochę do nich zbliżyli, ale oni raczej wszystkiego jeszcze nie pokazali.
Kimi Raikkonen (Ferrari): Uważam, że nie jesteśmy szybcy tak, jakbyśmy tego chcieli. W drugiej sesji ze względu na inne warunki pogodowe ciężko było znaleźć odpowiednie ustawienia. Przeanalizujemy dane, bowiem udane kwalifikacje będą miały wpływ na przebieg wyścigu. Czy będziemy rywalizować z Mercedesem? Warunki będą kluczowe, dlatego poczekajmy jeszcze trochę.
Valtteri Bottas (Williams): To był dobry piątek. Czuję się dobrze, ale to tylko treningi. Ciężko coś powiedzieć o naszym tempie w porównaniu do konkurencji. Skupiliśmy się na wydajności opon w symulacji wyścigu. Wyglądamy bardzo dobrze w kwalifikacjach, ale musimy jeszcze popracować nad tempem wyścigowym.
Felipe Massa (Williams): Miałem problem z balansem samochodu, ale zespół pokazał, iż stać nas na dobre tempo. Musimy jeszcze ciężko popracować, aby zastosować odpowiednie zmiany. Skupiliśmy się też nad rozgryzieniem opon i chyba poszliśmy w dobrym kierunku.
Fernando Alonso (McLaren): Dzień był bezproblemowy, a ja jestem zadowolony z bolidu w każdych warunkach. Postaramy się o dobry wynik. Treningi pokazały, że jesteśmy coraz bliżej środka stawki. Wszystko idzie w dobrym kierunku, ale to musi przebiegać znacznie szybciej! Mimo tylko czterech dni przerwy, wprowadziliśmy kilka zmian. Szkoda, że problemy dopadły Jensona.
Daniel Ricciardo (Red Bull): Całkiem nieźle. Mniej więcej jesteśmy tam, gdzie się tego spodziewaliśmy. Gdy jest chłodniej, to tempo mamy podobne do konkurencji. Dlatego późne godziny powinny być dla nas dobre. Degradacja opon jest wysoka, więc prawdopodobnie będzie to wyścig na dwa pit stopy.
