Wydaje się, że przejście Carlosa Sainza jr do Red Bull Racing jest mało prawdopodobne na przyszły rok. Zarówno Max Verstappen i Daniel Ricciardo mają ważne kontrakty aż do zakończenia sezonu 2018. Jednak Hiszpan nie traci nadziei.
- Będę robił to, co robię i zobaczymy. Staram się uzyskiwać dobre rezultaty oraz pokazać Red Bullowi oraz innym, że jestem szybkim kierowcą. Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że mogą na mnie liczyć pewnego dnia. Mam nadzieję, iż dojdzie do tego prędzej czy później - powiedział Sainz.
W wewnętrznej rywalizacji zespołu, Carlos Sainz ma zdecydowanie więcej punktów niż Daniił Kwiat. 22-latek punktował w pięciu z sześciu wyścigach sezonu 2017. - Nie stać mnie na więcej niż szósta czy siódma lokata. Najlepsze zespoły mają nad nami sekundę przewagi. Nie mogę zrobić nic więcej, żeby się bardziej pokazać. W Monako pokonaliśmy bolid Mercedesa, więc jesteśmy zadowoleni - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody