Mark Hughes: Kubica jest na drodze do powrotu do F1

AFP / Robert Kubica za kierownicą Renault w 2010 roku
AFP / Robert Kubica za kierownicą Renault w 2010 roku

Robert Kubica wiele razy podkreślał, że przeszkodę w powrocie do F1 stanowi kontuzjowana prawa ręka. Według ostatnich informacji podanych przez Marka Hughesa, jej stan poprawił się na tyle, że Polak jest w stanie poradzić sobie w ciasnych zakrętach.

Na początku 2011 roku Robert Kubica uczestniczył w wypadku na trasie rajdu samochodowego we Włoszech. Najmocniej ucierpiała wtedy prawa ręka Polaka. Początkowo Kubicy groziła nawet amputacja dłoni. Krakowianin przeszedł szereg operacji, dzięki którym był w stanie z powrotem powrócić do ścigania. Oglądaliśmy go jednak głównie w rajdach, gdzie kontuzjowana ręka i ograniczona ruchomość nie stanowiły problemu.

Kubica wielokrotnie podkreślał, że nie byłby w stanie rywalizować na niektórych torach Formuły 1 właśnie ze względu na prawą rękę. - Jeśli będzie możliwość powrotu do Formuły 1, to spróbuję - powtarzał wielokrotnie w wywiadach.

32-latek we wtorek w Walencji pojawił się za kierownicą pojazdu Renault z 2012 roku. Były to pierwsze testy F1 od momentu jego fatalnego wypadku na trasie rajdu we Włoszech. I nie było to dzieło przypadku. Ostatnio Polak dwukrotnie sprawdzał się w samochodzie serii GP3. Kluczowe dla niego były próbne jazdy na torze Franciacorta.

Jak poinformował Mark Hughes z "Motorsport Magazine", testy we Włoszech pokazały polskiemu kierowcy, że problem z prawą ręką nie dokucza mu w prowadzeniu szybkiego pojazdu. - Tor Franciacorta został wybrany dlatego, że posiada dwa wąskie nawroty. One wymagają sporego zakresu ruchów ręką i mocnego skrętu kierownicą. Według doniesień, Kubica był zaskoczony i zachwycony tym, że ręka pozwala mu na prowadzenie samochodu w tak wąskim zakręcie. Wcześniej taka jazda w jego przypadku nie była możliwa - napisał brytyjski dziennikarz.

Hughes jest zdania, że powrót Kubicy do regularnych startów w F1 ciągle jest możliwy. - To jest coś więcej niż przyjemny dzień w samochodzie F1. Jeśli następnym razem zobaczymy Kubicę testującego hybrydowy model Renault, to będziemy mieć potwierdzenie. To będzie oznaczać, że Kubica jest na drodze do powrotu do F1 - dodał.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Magiczna akcja a la Zidane

Komentarze (9)
avatar
Marek Kreczetowski
7.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiara czyni cuda...i tego Robertowi życzę!!! 
avatar
Mirson
7.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wspaniała wiadomość brawo Robert !!!! 
avatar
Piotr Wyrzycki
7.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bo w naweotach jedną ręką kręcił a drugą dobijal...w wrc to dopiero się dzieje z kierą...a tu phiii... 
avatar
Dariusz Carson Przybyłowski
6.06.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Brawo, Brawo, Brawo. Pokazałeś Robert wszystkim tym przeklętym niedowiarkom co tak łatwo cię skreślili, na co cię stać. Wracaj i pokaż tym amatorom co na dzień dzisiejszy jeżdżą w F1 jak napraw Czytaj całość
avatar
Marek Czerwiński
6.06.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki aby wrócił do F1.