Były kierowca Red Bulla nie ma wątpliwości. "Kubica wróci do F1 w przyszłym roku"

PAP/EPA /  	XPB Images/Press Association Ima / Robert Kubica na Hungaroringu
PAP/EPA / XPB Images/Press Association Ima / Robert Kubica na Hungaroringu

Powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 nie jest przesądzony. W piątek o swoich wątpliwościach na ten temat wypowiedział się szef Renault, Cyril Abiteboul. - On będzie się ścigać w F1 w przyszłym roku - przekonuje Robert Doornbos, były kierowca Red Bulla.

Robert Doornbos na krótko pojawił się w Formule 1. Holenderski kierowca miał okazję startować w królowej motorsportu w sezonach 2005-2006, gdy związany był kontraktem z Minardi. Później włoska ekipa została sprzedana Red Bullowi, więc Holender miał okazję wystąpić w trzech wyścigach pod skrzydłami "czerwonego byka".

Obecnie Doornbos jest ekspertem holenderskiej telewizji podczas wyścigów F1. W piątek w studiu programu "Ziggo Sport F1" podjęto temat powrotu Roberta Kubicy do Formuły 1. Doornbos zdradził, że miał okazję rozmawiać z polskim kierowcą podczas przerwy wakacyjnej i przekazał kibicom dobre informacje.

- Zapytałem go o to. Spojrzał na mnie pewnym wzrokiem i powiedział "mój powrót nadchodzi". On będzie w przyszłym roku ścigać się samochodem F1, bez wątpienia - powiedział 35-latek.

Biorąc pod uwagę wątpliwości Renault odnośnie konkurencyjności Kubicy, Doornbos nie wykluczył sytuacji, w której krakowianin wybierze starty w innej ekipie. - Nie jestem w stanie potwierdzić, że ten powrót nastąpi z Renault. Jestem jednak przekonany, że będzie w F1 w przyszłym roku. Z kim innym, jeśli nie z Renault? On na poważnie bierze temat powrotu do F1 i szykuje się do powrotu. Wkrótce to zobaczymy - dodał 35-latek.

Doornbos i Kubica mieli okazję rywalizować w mniejszych kategoriach. Spotkali się również w F1. W sezonie 2006 Holender zderzył się z Polakiem w trakcie wyścigu o Grand Prix Chin w Szanghaju. Po tym jak Doornbos wypadł z królowej motorsportu, startował m. in. w Champ Car oraz Indy Car.

ZOBACZ WIDEO Rajd Barum: Łukasz Habaj w natarciu

Komentarze (15)
avatar
Wiesiek23
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Wielcy znawcy....Kubica skonczyl sie w wiejskim odpustowym rajdzie we Wloszech,gdzie chcial zablysnac przed maluczkimi...Sodowa walnela do lba i byl klops...Teraz moze co jedynie podgrzewac atm Czytaj całość
avatar
jotwu
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
szok.Były kierowca zatrudnia Kubicę.Może sprzątaczka też?.Dajcie sobie siana z tym tematem.Szef zespołu już dawno skreślił tego inwalidę,a wy jak najęci pompujecie balonik.To już jest nudne. 
avatar
Korcula
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
od paru tygodni same sensacje na temat Kubicy już wymiotne to jest 
Maniac
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
8
Odpowiedz
I co z tego, że wróci ...
Liczą się realne wyniki a nie testy na pustym torze !
Wszyscy, którzy się tak zachwycają Kubicą będą bardzo rozczarowani.
Kubica to nieudacznik, który na ponad 80 wyśc
Czytaj całość
avatar
marcom33
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
7
Odpowiedz
po co zeby rozwalic nastepny wóz..niech sie przyjmie do kopalni///..