Oszuści próbują zarobić na Robercie Kubicy

Robert Kubica jest bliski powrotu do Formuły 1 po siedmioletniej przerwie. Budzi to ogromne zainteresowanie mediów i kibiców na całym świecie. Niestety, próbują na tym zarobić osoby nieuczciwe.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica Materiały prasowe / Renault / Robert Kubica
Od kilku tygodni trwają spekulacje dotyczące przyszłości Roberta Kubicy. W środę zespół Williams oficjalnie potwierdził, że Polak weźmie udział w posezonowych testach Formuły 1 na torze w Abu Zabi. Tym samym rosną jego szanse na angaż w zespole z Grove i powrót do królowej motorsportu po siedmioletniej przerwie.

Według informacji mediów, Polak może wnieść do budżetu Williamsa znaczną sumę. Firmy związane z Kubicą miałyby dotować Brytyjczyków kwotą od 8 do 12 mln euro.

Polscy kibice zrobiliby wiele, aby ponownie zobaczyć Kubicę w F1. Niestety, w takiej sytuacji łatwo wykorzystać naiwność i niewiedzę. Na Facebooku powstał fanpage o nazwie "Zbiórka dla Roberta Kubicy". Jego założyciel twierdzi, że zbiera środki na starty 32-latka w królowej motorsportu. Jest to jednak zwykłe oszustwo. Administrator fanpage'a w żaden sposób nie jest powiązany z krakowianinem.

Fanpage działa od kilku dni. Po interwencji fanów, część z nich cofnęła "polubienie" strony. Administracja Facebooka została już poinformowana o założeniu fałszywego konta i należy oczekiwać, że w ciągu kilku godzin "Zbiórka dla Roberta Kubicy" zostanie usunięta z mediów społecznościowych.



ZOBACZ WIDEO: Prezes Górnika: Walczymy o mistrzostwo
Czy Robert Kubica powróci do regularnych startów w F1 w przyszłym roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×