Jacques Villeneuve oskarża Roberta Kubicę o sabotaż. "Sam bym tak robił na jego miejscu"

Materiały prasowe / Williams / Robert Kubica na torze Motorland Aragon
Materiały prasowe / Williams / Robert Kubica na torze Motorland Aragon

Jacques Villeneuve zasugerował, że Robert Kubica celowo rozwija samochód Williamsa w taki sposób, aby pasował jemu, a nie etatowym kierowcom brytyjskiej ekipy. - Sam bym tak robił - stwierdził były mistrz świata.

U progu nowego sezonu Formuły 1 spore problemy z samochodem ma Williams. Testy w Barcelonie wykazały, że model FW41 jest trudny w prowadzeniu i ma wąskie okno operacyjne. Najmniej trudności z nim ma Robert Kubica, który jest jedynie kierowcą rezerwowym w brytyjskiej ekipie.

Jacques Villeneuve, mistrz świata F1 z roku 1997, zasugerował, że może to być celowa zagrywka ze strony Polaka. - Trudno jest określić obecną sytuację w Williamsie. Podczas ostatnich testów samochód wydawał się trudny w prowadzeniu, a Kubica był jedynym, który potrafił go okiełznać - stwierdził Kanadyjczyk, który tytuł mistrzowski zdobył właśnie w barwach Williamsa.

Villeneuve nie wyklucza, że Polak jako kierowca rezerwowy ma największy wpływ na rozwijanie modelu FW41, czym nie ułatwia zadania Lance'owi Strollowi i Siergiejowi Sirotkinowi. - Robert jest najbardziej zaangażowany w prace nad tą maszyną. Być może świadomie tworzy pojazd, który jest trudniejszy w prowadzeniu dla Strolla i Sirotkina. W końcu jego marzeniem było wrócić do roli etatowego kierowcy. Dlatego nie można odrzucić takiego punktu widzenia. Sam bym tak robił na jego miejscu - dodał były kierowca.

To nie pierwszy raz, gdy 46-latek zabiera głos w sprawie wewnętrznej sytuacji w Williamsie. - Wspaniale widzieć Kubicę z powrotem w Formule 1, ale powiedziano mi, że był szybszy od etatowych kierowców Williamsa. I to jest problem. Niemożliwe bowiem, aby Polak osiągnął poziom, na jakim był podczas pierwszego okresu startów w F1. To daje podstawy, by sądzić, że etatowi kierowcy Williamsa są po prostu słabi - mówił na początku marca Kanadyjczyk.

Villeneuve zakończył karierę w F1 w sezonie 2006. Wskutek słabych występów stracił miejsce w BMW Sauber na rzecz... Kubicy.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski dostał czego chciał, w końcu gra mniej. "Było mi z tym ciężko"

Komentarze (24)
avatar
stalowy holender
23.03.2018
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
czyzby znow Villeneuve byl zazdrosny o popularnosc i umiejetnosci RK ? juz nie raz mu sie zdarzalo... 
avatar
Jan Orocz
23.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
To, ze Kanadyjczyk ma wiele powodow, zeby siac jadem na Roberta i zbyt malo inteligencji, zeby to ukryc, wiadomo! Ale tutaj piszacy swe niby komentarze po polsku obrazliwie na Roberta to dno t Czytaj całość
avatar
Lewa Renka Kupicy
23.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Porównajmy osiągnięcia młodego Villeneuve'a z Kubicą. Kanadyjczyk: 1 Mistrzostwo Świata F1. Włoch polskiego pochodzenia: 1 wygrane GP w Kanadzie. Przeszłość z BMW Sauber pamiętamy, jak młody Ku Czytaj całość
avatar
A my swoje
23.03.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Nie sądzę. Kubica nie jest tak inteligentny, żeby stosować sabotaż. 
avatar
ando
23.03.2018
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Prawie wszyscy liczący się kierowcy , oraz wszyscy inżynierowie z którymi pracował Kubica , wiedzą to . J.V. nie . Robert to niekwestionowany talent , poświęcił na ściganie , podporządkował mu Czytaj całość