GP Chin: Lewis Hamilton najszybszy w piątek. Williams z najgorszymi czasami

GP Chin: 1. trening dla Lewisa Hamiltona, Lance Stroll ostatni

Czołówkę drugiej sesji treningowej na torze w Szanghaju utworzył ponownie tercet najszybszych kierowców podczas porannej sesji. Najlepszy czas uzyskał Lewis Hamilton, który wyprzedził o ledwie 0,007 sekundy drugiego Kimiego Raikkonena. Trzeci Valtteri Bottas był również blisko lidera.

Liderzy mogli być nawet szybsi na swoich najlepszych okrążeniach, ale zarówno w przypadku Hamiltona jak i Raikkonena rekordowe przejazdy zostały zakłócone przez wyprzedzanych kierowców - Estebana Ocona w przypadku zawodnika Mercedesa i Marcusa Ericssona podczas najlepszego mierzonego okrążenia Fina z Ferrari.

Tuż za czołową trójką sklasyfikowano Sebastiana Vettela, który tym razem znalazł się przed kierowcami Red Bull Racing. Piąty Max Verstappen był gorszy od aktualnego lidera mistrzostw świata o ponad 0,2 sekundy. Dopiero dziewiąty był drugi kierowca RBR Daniel Ricciardo, który przez całą sesję narzekał na problem z hamulcami.

Podobnie jak w porannej sesji także tym razem tabele zamykał Lance Stroll z Williamsa. Kanadyjczyk oprócz tego, że był najwolniejszym kierowcą, to popełniał również sporo błędów. Jeden z nich w ósmym zakręcie zakończył się obrotem samochodu.

Stroll w porównaniu do pierwszej sesji poprawił swój czas o ledwie 0,1 sekundy. O wiele większy postęp odnotował drugi z kierowców Williamsa, Siergiej Sirotkin. Rosjanin poprawił swój wynik z 1. treningu o 1,3 sekundy i zakończył sesję z 16. czasem.

Pod koniec treningu nad torem w Chinach zaczął padać lekki deszcz, co nieduża grupa kierowców (Alonso, Hartley, Gasly, Perez, Ocon, Ericsson) wykorzystała jako okazję do testów opon przejściowych. W końcówce w uślizg wpadł Marcus Ericcson, który narzekał przez radio na problemy z hamulcami.

W sobotę o godzinie 5 czasu polskiego zostanie rozegrany ostatni trzeci trening. Na godzinę 8 zaplanowano sesję kwalifikacyjną. Niedzielny wyścig rozpocznie się o 8:10.

Wyniki 2. treningu Grand Prix Chin:

ZOBACZ WIDEO F1: testy Kubicy z Renault. "To był najpiękniejszy moment w moim życiu"