Daniel Ricciardo nie mógł narzekać na brak ofert. Australijczyk, któremu po sezonie wygasa końca kontrakt z Red Bull Racing, był wymieniany w kontekście transferu do Ferrari, Mercedesa, Renault i . Wiele wskazuje jednak na to, że 28-latek pozostanie wierny dotychczasowej ekipie.
Spokojny o przyszłość Ricciardo jest jego kolega z Red Bull Racing. - Szanse na to, że zostanie są wysokie. Nie widzę powodu, dla którego miałby odchodzić. Daniel jest świetnym kolegą. Wspólnie mamy wiele frajdy, ale na torze nawzajem się motywujemy do przekraczania kolejnych granic. Lubię z nim pracować. To jeden z najlepszych partnerów zespołowych, jakich kiedykolwiek miałem. Równocześnie to jeden z najbardziej wymagających rywali - powiedział Max Verstappen.
Holender do niedawna znajdował się w kryzysie, ale ostatnie dobre występy w Kanadzie i Francji pokazały, że gorsze chwile ma już za sobą. Verstappen zaprzeczył jednak, by miało to związek z nieobecnością jego ojca Josa w garażu podczas tych Grand Prix.
- I tak nie planował wyjazdu na te wyścigi. On ma swoje życie. Mam siostrę, która ma tylko 3 lata i Jos chce też spędzać czas z rodziną. Będzie jednak ze mną w Austrii w ten weekend - dodał Verstappen.
ZOBACZ WIDEO 10 minut ważniejsze niż cały mecz. "Staliśmy jak wojsko pod Grunwaldem pochowane w lesie!"