FIA reaguje na narzekania kierowców. Specjalne spotkanie na Węgrzech
FIA postanowiła zorganizować specjalne spotkanie dla szefów technicznych ekip F1 przy okazji Grand Prix Węgier. Omawiane na nim będą kwestie związane z lusterkami, bo coraz częściej padają głosy, że kierowcy mają ograniczone pole widzenia.
Mimo to, w ostatnich tygodniach mieliśmy sporo sytuacji, w których jeden z kierowców twierdził, że nie widział rywala w lusterkach. Tak było w Austrii w trakcie kwalifikacji, gdzie Sebastian Vettel przyblokował Carlosa Sainza, za co został ukarany utratą trzech pozycji na starcie do wyścigu.
Już teraz wiadomo, że nowych regulacji dotyczących lusterek nie uda się przeforsować przed Grand Prix Singapuru, bo musiałyby one zostać zatwierdzone przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA. Dlatego też federacja przy okazji Grand Prix Węgier chce porozmawiać z osobami odpowiedzialnymi za kwestie techniczne w zespołach. Wszystko po to, aby przedyskutować możliwe rozwiązania pod kątem końcówki tego sezonu.
Pierwotny plan FIA polegał na wytyczeniu dokładnego miejsca, w którym powinny znaleźć się lusterka. Tym samym działacze ukróciliby samowolkę zespołów przy projektowaniu tego elementu karoserii. Już teraz jednak wiadomo, że taka zmiana przepisów wymagałaby zatwierdzenia przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA. Pomysł zawierał też kilka luk, więc federacja postanowiła się z niego wycofać i dokładnie przedyskutować temat.
ZOBACZ WIDEO: F1: testy Kubicy z Renault. "To był najpiękniejszy moment w moim życiu"