Przed startem Grand Prix Belgii Formuły 1 Lewis Hamilton skierował kilka słów do byłego mistrza świata, legendy tego sportu - Michaela Schumachera. Angielski sportowiec przypomniał sytuację sprzed roku, kiedy to właśnie na tym torze wyrównał rekord w liczbie wygranych kwalifikacji. Wówczas Hamilton po raz 68. w karierze wywalczył pole position i tym samym zrównał się w tabeli wszech czasów właśnie z Schumacherem. Dzisiaj - rok później - konto kierowcy Mercedesa zwiększyło się aż do liczby 78 wygranych kwalifikacji.
To nie zmienia faktu, że 4-krotny mistrz świata w "rocznicę" wyrównania rekordu pamięta o swoim poprzedniku. Nazwał Schumachera "bohaterem" i "inspiracją".
Oto wpis Hamiltona.
Michael, last year it was a true honour to equal your all-time Pole Position record of 68. Words can never describe what it felt like to reach an achievement of an all-time inspiration and hero. I pray for you and your family all the time. Keep fighting, Michael #Hero @F1 pic.twitter.com/S3wCZG3fnA
— Lewis Hamilton (@LewisHamilton) 25 sierpnia 2018
- Słowa nie są w stanie opisać, co czułem wyrównując rekord (...) bohatera - stwierdził Hamilton. I dodał: - modlę się za ciebie i twoją rodzinę przez cały czas. Walcz Michael.
Te ostatnie, wzruszające słowa, są oczywiście związane z obecną sytuacją Schumachera. Przypomnijmy, że niemiecki kierowca uległ w grudniu 2013 roku bardzo poważnemu wypadkowi na stoku narciarskim. Po przejściu poważnej operacji Niemiec zapadł w śpiączkę. Został wybudzony dopiero pół roku później. Do domu wrócił jesienią 2014 roku i od tego momentu jest tam rehabilitowany, ale wiadomości dotyczące jego zdrowia są bardzo szczątkowe.
ZOBACZ WIDEO: Janusz Gołąb: Akcja na Nanga Parbat? Nie ma mowy o sukcesie, bo zginął człowiek