[tag=45233]
Max Verstappen[/tag] i Daniel Ricciardo tworzyli zgrany duet od piątego wyścigu sezonu 2016, kiedy to Holender dołączył do Australijczyka. Szef zespołu Red Bull Racing, Christian Horner, jest zachwycony tym, jak wyglądała współpraca pomiędzy dwójką jego zawodników.
- To prawdopodobnie najlepsza para kierowców, jaką kiedykolwiek widziałem. Motywowali się między sobą i powodowali, że każdy z nich wskakiwał na wyższy poziom. Obaj korzystali z tej współpracy jak tylko się dało. To niespotykane - powiedział Horner.
Szef zespołu bardzo pozytywnie wypowiada się na temat Ricciardo. Horner uważa, że Australijczyk rozkwitł po awansie z Toro Rosso do ekipy Red Bulla. - Jak na ironię, gdy rozważaliśmy na kogo postawić, zastępując Marka Webbera, obawialiśmy się, że Ricciardo nie będzie zbyt korzystnie wypadał w bezpośredniej walce - tłumaczył.
29-latek zasłynął w ostatnich latach z tego, że wyprzedza rywali z dziecinną łatwością. - Po przejściu do Red Bulla nie tylko walczył, ale został wręcz królem wyprzedzeń w Formule 1. Przejechał w naszych barwach ogromną ilość naprawdę wspaniałych wyścigów - chwalił swojego podopiecznego Horner.
Daniel Ricciardo wyścigiem w Abu Zabi pożegnał się ze swoim dotychczasowym zespołem. Jego miejsce w ekipie Red Bulla zajmie Pierre Gasly. - Osobowość Ricciardo doskonale pasowała do naszej marki. Jego energia podnosiła na duchu cały zespół. Współpraca między nim a Verstappenem była wręcz imponująca. Życzymy mu naprawdę wszystkiego co najlepsze w dalszej karierze - zakończył Christian Horner.
Ricciardo w sezonie 2019 będzie reprezentował barwy Renault. Dla zawodnika, który od 2014 roku nieprzerwanie ścigał się dla Red Bulla, zmiana zespołu będzie z pewnością sporym wyzwaniem.
ZOBACZ WIDEO Wzruszający materiał o Gmitruku. Jego ostatnie miesiące w pracy przed śmiercią