Na nagraniu widać jak Robert Kubica zahaczył o lewą bandę, odbił się i wjechał w przeciwległą, poważnie niszcząc bolid Williamsa. Polak nie mógł kontynuować kwalifikacji. "Przepraszam chłopaki. Ze mną wszystko w porządku" - powiedział kierowca F1, a po chwili wysiadł z samochodu. Na szczęście 33-latek nie ucierpiał w całym zdarzeniu.
Oficjalny profil F1 opublikował w mediach społecznościowych nagranie z wypadku. Możemy zobaczyć moment uderzenia z kamery umieszczonej w bolidzie.
Zobacz wypadek Roberta Kubicy:
Turn 8 in Baku is fiendishly tight, as Robert Kubica will confirm #AzerbaijanGP #F1 pic.twitter.com/2AmAvuBVC3
— Formula 1 (@F1) April 27, 2019
"Zakręt numer 8 w Baku jest piekielnie ciasny, może to potwierdzić Kubica" - czytamy w opisie nad nagraniem. Początkowo obawiano się, że ze względu na poważne zniszczenia bolidu, Kubica nie będzie mógł wziął udziału w niedzielnym wyścigu. Zespół wydał już oświadczenie, z którego wynika, że Polak jednak wystartuje w Baku (czytaj TUTAJ).
Sam Kubica przyznał po kwalifikacjach, że popełnił mały błąd tuż przed wypadkiem (CZYTAJ). Co ciekawe, później w tym samym miejscu rozbił się kierowca Ferrari - Charles Leclerc.
ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!