F1: Grand Prix Monako. Will Buxton zachwycony Georgem Russellem. "Mój kierowca dnia"

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell

George Russell dojechał do mety wyścigu o Grand Prix Monako na piętnastej pozycji. Taki wynik wystarczył, by dziennikarz Will Buxton określił młodego Brytyjczyka mianem "kierowcy dnia". Został za to wyśmiany przez wielu internautów.

Grand Prix Monako było pierwszym wyścigiem F1 w tym sezonie, w którym Williams pozostawił za swoimi plecami kilka samochodów konkurencji. George Russell zameldował się na mecie jako piętnasty, choć pomogła mu w tym strategia brytyjskiego zespołu (czytaj więcej o tym TUTAJ). Robert Kubica był osiemnasty.

Najlepszy w karierze występ Russella w F1 nie umknął Willowi Buxtonowi. Jeden z cenionych dziennikarzy w padoku F1 był zachwycony wynikiem 21-latka. "Mój kierowca dnia. Świetny pokaz jazdy. Dobra robota" - skomentował Buxton na Twitterze.

Czytaj także: Russell zadowolony ze strategii Williamsa

Wpis brytyjskiego dziennikarza wywołała natychmiastową reakcję kibiców. Fani z Polski zwrócili mu uwagę na to, że Russell zyskał wskutek faworyzowania przez Williamsa.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 106. Andrzej Borowczyk: Kubica mógł wejść na szczyt. Wstępny kontrakt z Ferrari był już podpisany

"Russell był ostatni i wolniejszy niż Kubica, a zespół mimo to zdecydował o tym, by wezwać go na pit-stop podczas samochodu bezpieczeństwa. Nikt nie wierzył w to, że Kubica nie może liczyć na sprawiedliwe traktowanie w Williamsie. Po tym wyścigu trudno temu zaprzeczać" - napisał jeden z fanów.

Czytaj także: Kubica zaskoczony strategią Williamsa 

Część sympatyków F1 zarzuciła z kolei Buxtonowi, że zachwyca się Russellem, a zapomina o świetnych występach innych kierowców, którzy dysponują niekonkurencyjnymi samochodami. Dla przykładu, Alexander Albon z Toro Rosso dojechał do mety Grand Prix Monako na ósmej pozycji i po raz kolejny zdobył punkty w F1. Albon obok Russella jest jednym z tegorocznych debiutantów.

Komentarze (2)
avatar
dubienko
27.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tyle zawdzięczaja Kubicy i w tamtym sezonie za prace nad jeżdżącym chłamem, a teraz by się przypodobac Mercedesowi promują na kazdym kroku Russella. Przykro sie na to patrzy. Jak rozum zgubili Czytaj całość