F1: Grand Prix Francji. Robert Kubica przed Georgem Russellem. Ogromne problemy Brytyjczyka

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica wykręcił 19. czas w trzecim treningu przed Grand Prix Francji. O porannej sesji jak najszybciej będzie chciał zapomnieć George Russell, który miał ogromne problemy z samochodem. Najszybszy był Valtteri Bottas z Mercedesa.

Po tym jak w piątkowych treningach Robert Kubica znacząco odstawał tempem od rywali, polski kierowca bardzo szybko rozpoczął poranną sesję i już w pierwszym przejeździe był w stanie poprawić swój wynik na miękkiej mieszance o niemal sekundę.

Na tym skończyły się jednak dobre wieści dla Williamsa w sobotnim treningu. Zaraz po wyjeździe na tor problemy z samochodem zgłosił George Russell. - Brak mocy - skarżył się przez radio, po czym został wezwany do alei serwisowej.

Czytaj także: Lewis Hamilton uniknął poważnego wypadku 

Russell stracił kilka minut w garażu, po czym mechanicy pozwolili mu powrócić do rywalizacji. Tyle że sytuacja się powtórzyła. - Znów nie mam mocy - stwierdził 21-latek. Zespołowy partner Kubicy zmarnował tym samym całą sesję, co nie jest dla niego dobrą nowiną przed kwalifikacjami.

ZOBACZ WIDEO: Kubeł zimnej wody wylany na Roberta Kubicę. Mówi o "mniejszej przyjemności"

Gdy rywale zaczęli podkręcać tempo, stało się jasne, że Williams nie dokonał żadnego progresu względem piątkowych sesji. Kubica zakończył bowiem sobotnie przejazdy ze stratą niespełna czterech sekund do najszybszych w stawce reprezentantów Mercedesa.

Czytaj także: Sebastian Vettel wkurzony na sędziów

Podobnie jak to miało miejsce w piątek, trening stał się wewnętrzną rozgrywką Valtteriego Bottasa i Lewisa Hamiltona. Lepszy okazał się Fin z czasem 1:30.159, ale strata Brytyjczyka wyniosła ledwie 0.041 s. Odpowiedzi na świetne tempo kierowców Mercedesa nie potrafiło znaleźć Ferrari, choć Charles Leclerc i Sebastian Vettel nieco zmniejszyli dystans do największego rywala.

Wyniki 3. treningu przed Grand Prix Francji:

PozycjaKierowca.ZespółCzas/strata
1. Valtteri Bottas Mercedes 1:30.159
2. Lewis Hamilton Mercedes +0.041
3. Charles Leclerc Ferrari +0.446
4. Sebastian Vettel Ferrari +0.474
5. Max Verstappen Red Bull Racing +1.379
6. Pierre Gasly Red Bull Racing +1.440
7. Lando Norris McLaren +1.495
8. Daniel Ricciardo Renault +1.643
9. Carlos Sainz McLaren +1.728
10. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +1.784
11. Nico Hulkenberg Renault +1.864
12. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +2.012
13. Alexander Albon Toro Rosso +2.019
14. Romain Grosjean Haas +2.226
15. Kevin Magnussen Haas +2.241
16. Sergio Perez Racing Point +2.332
17. Daniił Kwiat Toro Rosso +2.381
18. Lance Stroll Racing Point +2.519
19. Robert Kubica Williams +3.743
20. George Russell Williams +9.828
Komentarze (23)
avatar
Aleksander Olek
23.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciągle zydowska narracja dyskusji ze winny kierowca wiliamsa w szczególności Polak a nie pojazd który do reszty pojazdów jest jak hulajnoga do odrzutowca 
avatar
Aleksander Olek
23.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
moje komentarze znikaja z szybkościa szybszą od bolidów 
avatar
Aleksander Olek
23.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
może by zamiast kwalifikacji wprowadzic jak w skokach narciarskich tzw handicapy zeby wyrównac szanse zawodników w stosunku do posiadanego sprzetu jezdnego że np wczesniej w wyscigu startuje na Czytaj całość
avatar
Aleksander Olek
23.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciągle zydowska narracja dyskusji ze winny kierowca wiliamsa w szczególności Polak a nie pojazd który do reszty pojazdów jest jak hulajnoga do odrzutowca 
avatar
Stelmet_Falubaz
22.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wywiad z Georgem mowi wszystko. Koles moze Robertowi buty czyscic i taka jest prawda. Kazdy kto sie choc troche zna na motosporcie widzi co sie dzieje w Willamsie ale nikt nic nie powie.