Robert Kubica zakończył kwalifikacje do niedzielnego Grand Prix Austrii na ostatniej pozycji. Pole position wywalczył Charles Leclerc z Ferrari (WIĘCEJ TUTAJ). - To były drugie kwalifikacje z rzędu, gdzie wykonaliśmy dobrą robotę jak na to, co mamy. Tyle że to nie wystarcza - ocenił krakowianin w rozmowie z Eleven Sports.
W weekend na Red Bull Ring w Spielbergu przyjechało wielu kibiców Kubicy. Jak podała strona powrotroberta.pl, fani Polaka i sympatycy Maxa Verstappena to dwie największe grupy na austriackim torze.
Kierowca Williamsa nie mógł zawieść swoich fanów i po sobotnich kwalifikacjach zgodził się na pamiątkowe zdjęcie.
Caught up with @WilliamsRacing driver @R_Kubica this afternoon #ExperienceF1 #AustrianGP pic.twitter.com/PjjifOMxOg
— F1 Experiences (@f1_experiences) 29 czerwca 2019
"Na Kubicę" do Austrii przyjechali też nasi skoczkowie narciarscy - Jakub Wolny i Stefan Hula - więcej TUTAJ. Wyścig o GP Austrii rozpocznie się w niedzielę o godz. 15:10. Kubica ustawi się na 17. polu. To efekt kar, które zostały nałożone na kilku kierowców.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki o brutalnej stronie sportu. "Człowiek miał wszystkiego dość"