F1: Robert Kubica bez nagrody. "Problemy techniczne" pozostaną tajemnicą

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica początkowo został kierowcą dnia w Grand Prix Austrii z powodu problemów technicznych, a nagroda ostatecznie trafiła do Maxa Verstappena. Formuła 1 nie chce jednak zdradzać na czym dokładnie polegały owe "problemy techniczne".

We wtorek Formuła 1 podała do publicznej wiadomości wyniki głosowania na kierowcę dnia w Grand Prix Austrii. Ostatecznie nagroda trafiła do Maxa Verstappena, którego wybrało 74 proc. kibiców F1. W ten sposób wyróżnienia został pozbawiony Robert Kubica.

Jak poinformowała F1, początkowy wybór Kubicy na kierowcę dnia spowodowany był "problemami technicznymi" (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Czytaj także: Fry opuścił McLarena. Może trafić do Williamsa

Do sprawy postanowił wrócić "Motorsport", który chciał uzyskać wiedzę na temat przyczyny owych problemów. F1 odmówiła jednak podania szczegółów zdarzenia, które doprowadziło do tego, że Kubica został zwycięzcą głosowania kibiców.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki o brutalnej stronie sportu. "Człowiek miał wszystkiego dość"

- Nie będziemy więcej komentować tej sprawy. To co mieliśmy do przekazania, już przekazaliśmy - powiedział rzecznik F1.

Czytaj także: Teorie spiskowe ws. Roberta Kubicy

Swoje wytłumaczenie znalazł za to serwis planetf1.com. Uznał on, że za wyniki głosowania odpowiada "Kubicrolled", co należy traktować jako zbitkę słów Kubica i trolle. Brytyjski portal uważa, że to fani Kubicy wpłynęli na rezultaty niedzielnej zabawy.

Źródło artykułu: