Zaraz po wyścigu Formuły 1 na Silverstone Robert Kubica pozostał w Wielkiej Brytanii ze względu na dwudniowe testy opon Pirelli na sezon 2020. Jednak polskiego kierowcę zobaczymy w akcji dopiero w środę, bo we wtorek za kierownicą Williamsa usiadł George Russell.
Jednak Kubica we wtorek nie narzekał na nudę. Polak skorzystał z wolnego dnia i wybrał się na rowerze w przejażdżkę po okolicach hrabstwa Northamptonshire, gdzie mieści się tor Silverstone.
Czytaj także: Leclerca nadal boli porażka z Austrii
Rower towarzyszy Kubicy odkąd powrócił on do padoku Formuły 1 w roku 2018. Nie jest tajemnicą, że kierowca Williamsa po zakończeniu sesji treningowych lubi odbyć trening na jednośladzie.
Jeszcze przed Grand Prix Wielkiej Brytanii Kubica wziął udział w maratonie kolarskim w Dolomitach. Przejechał wtedy dystans 106 kilometrów.
Czytaj także: Vettel wytłumaczył się z wypadku
Russell testuje opony, a Kubica... Wiadomopic.twitter.com/Ub0aoSAyro
— Łukasz Kuczera (@Kuczer13) July 16, 2019
ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu