F1: kierowcy mają program naprawczy. Przedstawili swoje pomysły na zmiany w Formule 1

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: wyścig F1
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: wyścig F1

Przy okazji czwartkowego spotkania w Genewie kierowcy F1 zaprezentowali FIA i Liberty Media czteropunktowy program naprawczy. Żądają oni m.in. lżejszych samochodów w F1, lepszych opon oraz zmian w aerodynamice.

W czwartek w Genewie odbyło się kolejne spotkanie poświęcone zmianom regulaminowym, do których ma dojść w Formule 1 od roku 2021. Kierowców reprezentowali na nim Romain Grosjean oraz Sebastian Vettel.

Przy okazji zebrania Grosjean oraz Vettel przedstawili czteropunktowy program naprawczy, pod którym podpisali się wszyscy obecni kierowcy F1. Żądają oni przywrócenia lżejszych samochodów, nowych opon - potrafiących znieść trudy jazdy na limicie przez cały wyścig, mniej czułej aerodynamiki - aby możliwa była jazda tuż za rywalem oraz zmian w podziale nagród finansowych w F1.

Czytaj także: Williams chwali zespół za "nadludzki wysiłek"

- Mamy cztery punkty, którymi chcemy się zająć. To opony, aerodynamika, waga pojazdów oraz różnica w finansach między zespołami. Jeśli wszystkie kwestie zostaną rozwiązane, rywalizacja w F1 będzie czymś wspaniałym - powiedział Grosjean, którego cytuje "Auto Hebdo".

- Kiedy zaczynałem karierę w roku 2009, to samochody ważyły 605 kg. Teraz mają ponad 740 kg. Różnicę naprawdę mocno czuć za kierownicą, zwłaszcza w wolnych zakrętach. Gdy rozpoczynamy wyścig i mamy paliwo na cały dystans, to łącznie wszystko waży ponad 850 kg. To zbyt wiele jak na standardy F1 - dodał kierowca Haasa.

Czytaj także: Russell nie myśli o transferze do innego zespołu

Podczas wtorkowego spotkania pełne wsparcie dla pomysłów kierowców miał zapewnić Jean Todt, prezydent FIA. - Przedstawiliśmy nasz punkt widzenia. Zobaczymy, co się stanie. Jeśli będziemy tylko rozmawiać, to niewiele się wydarzy. Bo w pewnym momencie trzeba zacząć działać. Ktoś musiał przejść do czynów i my jako kierowcy to zrobiliśmy. Dlatego uważam, że w przyszłości przy takich negocjacjach proces podejmowania decyzji powinien być prostszy - skomentował Vettel.

ZOBACZ WIDEO: Niezręczne pytanie o przyszłość Roberta Kubicy. Obok siedział sponsor

Komentarze (0)