F1: Grand Prix Niemiec. Robert Kubica ostatni, George Russell już z poprawkami. Znów najszybsze Ferrari

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zakończył popołudniową sesję treningową przed Grand Prix Niemiec na ostatnim miejscu. Dość niespodziewanie nowe tylne skrzydło otrzymał George Russell. Po raz kolejny na Hockenheim najszybsze było Ferrari.

Początkowo Williams planował wprowadzenie poprawek w samochodzie George'a Russella dopiero w sobotę. Zespół był jednak na tyle zadowolony z efektów porannych przejazdów Roberta Kubicy, że już w popołudniowej sesji w samochodzie 21-latka zobaczyliśmy nowe przednie tylne skrzydło.

Nowe części pomogły Russellowi podkręcić tempo, bo w drugim treningu Brytyjczyk był lepszy od Kubicy. Obu kierowców Williamsa dzieliło niespełna 0,1 s.

Czytaj także: Magnussen nie martwi się plotkami, Grosjean chce zostać w Haasie

Tempo podkręcili też inni. O ile w porannym treningu Kubica tracił do zajmującego 18. miejsce Antonio Giovinazziego nieco ponad 0,1 s, o tyle w drugiej sesji Russella i kolejnego kierowcę dzieliła ponad sekunda.

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu

Fatalnie zakończyła się druga sesja treningowa na Hockenheim dla Pierre'a Gasly'ego. Kierowca Red Bull Racing stracił panowanie nad samochodem przed wyjściem na prostą startową, wypadł z toru i doszczętnie rozbił maszynę o bandy. - Przepraszam, całkowicie go straciłem - mówił Gasly przez radio, a sędziowie musieli wywiesić czerwoną flagę i przerwać rywalizację.

Czytaj także: Williams chwali zespół za "nadludzki wysiłek"

Popołudniowa sesja udowodniła, że w upalnych warunkach Ferrari góruje nad Mercedesem. Po raz kolejny Charles Leclerc i Sebastian Vettel byli w stanie kręcić lepsze czasy niż Lewis Hamilton i Valtteri Bottas. Niemiecki zespół, mający problemy z układem chłodzenia, może jednak odetchnąć z ulgą, bo w sobotę i niedzielę na Hockenheim ma panować niższa temperatura.

Problemy z brakiem mocy i jednostką napędową zgłaszali też w trakcie treningu Max Verstappen i Nico Hulkenberg, co odbiło się na ich popołudniowych przejazdach.

Wyniki 2. treningu przed Grand Prix Niemiec:

PozycjaKierowca.ZespółCzas/strata
1. Charles Leclerc Ferrari 1:13.449
2. Sebastian Vettel Ferrari +0.124
3. Lewis Hamilton Mercedes +0.146
4. Valtteri Bottas Mercedes +0.662
5. Max Verstappen Red Bull Racing +0.684
6. Romain Grosjean Haas +0.730
7. Lance Stroll Racing Point +0.819
8. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +1.009
9. Nico Hulkenberg Renault +1.023
10. Sergio Perez Racing Point +1.069
11. Carlos Sainz McLaren +1.213
12. Daniił Kwiat Toro Rosso +1.351
13. Daniel Ricciardo Renault +1.561
14. Alexander Albon Toro Rosso +1.613
15. Pierre Gasly Red Bull Racing +1.640
16. Lando Norris McLaren +1.798
17. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +1.957
18. Kevin Magnussen Haas +2.021
19. George Russell Williams +3.451
20. Robert Kubica Williams +3.531
Komentarze (20)
avatar
Lukas Bestard
27.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe czemu licza sie wyniki drugiego treningu tylko. W pierwszym treningu robert byl szybszy o prawie sekunde. Tego nie warto powoedziec... dziwne te kuczerowate wypociny sa... 
avatar
slabe
26.07.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Na miejscu Kubicy wycofałbym się z tego cyrku. Kubica cały czas ma starszy model silnika Mercedesa.
Generalnie F1 to eldorado dla synalków zamożnych (biznesmenów, oligarchów, resztę proszę sob
Czytaj całość
Marian Kaczmarek
26.07.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Kolejny (który to już ?) sukces naszego sportowca ..... 
avatar
Piotr Wisniewski
26.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
odwróć tabelę Kubica stanie na czele 
avatar
Troll rosyjski
26.07.2019
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
No fantastycznie! Teraz dzieki wprowadzonym rewolucyjnym poprawka Kubica nie straci 3 okrazen do zwycviezcy a tylko 2,95 . No i te czesci (wedlug tego co wszsytkie polskie portale pisaly wczora Czytaj całość