F1: Grand Prix Włoch. Nowa skrzynia biegów u Roberta Kubicy. Polak tym razem uniknie kary

F1: Grand Prix Włoch. Ferrari nie jest pewne wygranej. Mercedes zaskakująco blisko

O ile Mercedes nie zdążył przygotować dla Roberta Kubicy nowego silnika, po tym jak w Belgii doszło do pożaru jednostki zamontowanej w samochodzie polskiego kierowcy, o tyle Williams po piątkowych treningach przed Grand Prix Włoch umieścił w maszynie Kubicy nową skrzynię biegów.

Zgodnie z regulaminem Formuły 1, kierowcy mogą w trakcie sezonu wykorzystać trzy przekładnie. Należy zatem oczekiwać, że wymiana skrzyni biegów u Kubicy była planowana. Grand Prix Włoch jest bowiem czternastą rundą F1 w obecnej kampanii.

Czytaj także: Williams zaskoczył Roberta Kubicę

Kubica w tym roku nie miał problemów ze skrzynią biegów i dwie pozostałe ciągle pozostają w użytku. 34-latek będzie mógł z nich skorzystać chociażby podczas piątkowych sesji treningowych, aby w ten sposób zadbać o stan najnowszego komponentu.

ZOBACZ WIDEO: Rajd Rzeszowski: Grzegorz Grzyb najlepszy na domowym podwórku. Po raz czwarty w karierze

Warte podkreślenia jest to, że Williams ciągle stosuje skrzynie biegów własnej produkcji. Mechanizm opracowany przez Brytyjczyków uznawany jest w F1 za przestarzały i nie jest tak wydajny jak przekładnia Mercedesa, ale stajnia z Grove szczyci się tym, że jest w stanie sama konstruować wspomniane elementy.

Wprawdzie w zeszłym roku Williams prowadził rozmowy z Mercedesem ws. zakupu gotowych skrzyni biegów, ale zakończyły się one fiaskiem. Zespół zdał sobie sprawę z tego, że korzystanie z produktów niemieckiego producenta skutkowałoby koniecznością przeprojektowania tylnej części nadwozia, a na to zabrakłoby czasu, bo prace nad samochodem na sezon 2019 były już na zaawansowanym etapie.

Czytaj także: Robert Kubica w końcu dostał nową kierownicę

Nowe skrzynie biegów przed sobotnimi kwalifikacjami do Grand Prix Włoch otrzymali też Antonio Giovinazzi, Lando Norris, Carlos Sainz i Pierre Gasly.