Minął tydzień odkąd Robert Kubica ogłosił, że w sezonie 2020 nie będzie kierowcą Williamsa i poszuka innych opcji na starty poza F1. Już wtedy dziennikarze zwracali uwagę na to, że Polakowi spadł spory ciężar z serca, bo na jego twarzy pojawił się dawno niewidziany uśmiech.
Kubica brylował też w padoku F1 przed Grand Prix Rosji przy okazji czwartkowych briefingów z dziennikarzami. Polak pozwolił sobie nawet na trochę uszczypliwości względem jednej z oficerek prasowych Williamsa, czego najlepszym dowodem są zdjęcia zaprezentowane w social mediach stajni z Grove.
Czytaj także: Kubica w Rosji musi sobie poradzić z nowym torem
"Nikt nie jest bezpieczny, gdy Kubica jest w pobliżu" - podpisano zdjęcie, na którym polskiemu kierowcy towarzyszy Emma Carden.
ZOBACZ WIDEO: Wkurzony Robert Kubica. Wtedy przeklina po włosku
Kubica nie nudził się też w czwartkowy wieczór, kiedy to razem z Georgem Russellem wybrał się na mecz hokeja (czytaj więcej o tym TUTAJ).
Czytaj także: Russell wskazał idealnego partnera zespołowego