F1: Racing Point zaprezentował skład na testy w Abu Zabi. Nie ma Roberta Kubicy

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Racing Point zaprezentował skład kierowców na posezonowe testy F1, jakie odbędą się na początku grudnia w Abu Zabi. Samochód RP19 mają sprawdzać Lance Stroll i Sergio Perez. To ważna informacja w kontekście plotek na temat Roberta Kubicy.

W piątek holenderskie media podały, że Robert Kubica w sezonie 2020 będzie rezerwowym kierowcą Racing Point, a Polak miałby wystąpić w przyszłym roku w kilku sesjach treningowych i testowych F1 (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Tymczasem ekipa z Kanady opublikowała grafik jazd na posezonowe testy opon Pirelli, jakie w Abu Zabi odbędą się 3 i 4 grudnia. W testach udział mają wziąć Sergio Perez oraz Lance Stroll. Meksykanin ma jeździć pierwszego dnia, Kanadyjczyk wsiądzie do samochodu jako drugi.

Czytaj także: Red Bull rozmawia z Verstappenem o nowym kontrakcie

Widać tym samym, że Racing Point nie zdecydował się na sprzedanie sesji testowych innemu kierowcy, którego brałby pod uwagę pod kątem sezonu 2020. Tak było przecież w ostatnich latach w Williamsie, który pod koniec roku 2017 dawał okazję do testów m.in. Siergiejowi Sirotkinowi i Robertowi Kubicy. Racing Point na podobny ruch się nie zdecydował, a to może świadczyć o tym, że transfer Polaka jest na ostatniej prostej i holenderskie media nie myliły się, co do przyszłości krakowianina.

Sam Kubica najpewniej nie weźmie udziału w testach F1 w Abu Zabi, nawet gdyby podpisał umowę z Racing Point. Do końca roku kalendarzowego 34-latek jest bowiem związany z Williamsem i musiałby otrzymać zgodę dotychczasowego pracodawcy na reprezentowanie innej ekipy na torze Yas Marina.

Czytaj także: Dla Raikkonena dzieci są ważniejsze niż Formuła 1

- Robert jest zakontraktowany jako nasz kierowca do końca roku, więc gdyby inna ekipa chciała z niego skorzystać, musiałaby wystąpić z pozwoleniem, a sprawa zostałaby rozpatrzona przez nasz zarząd i prawników - mówiła nam przed kilkoma dniami Sophie Ogg, rzeczniczka prasowa Williamsa (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Przypomnijmy, że Kubicą zainteresowany jest też Haas. Amerykanie również oferują 34-latkowi rolę rezerwowego i pracę w symulatorze.

ZOBACZ WIDEO: F1. Robert Kubica o swoich początkach. "Musiałem podkładać poduszki na siedzenie żeby cokolwiek widzieć"

Komentarze (10)
avatar
zbych22
25.11.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Boję się o zdrowie i życie Kubicy. Racing Point i Haas są tak zdeterminowani zatrudnieniem Kubicy,że może dojść pod koniec roku do strzelaniny,więc nie wiadomo co może się wydarzyć. Wszystko w Czytaj całość
avatar
GP.
25.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gamonie znowu swoje . 
avatar
Andrzej1313
25.11.2019
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Cóż u Pana Kuczery RK niemalże był już Szefem Haasa i Racing Point. Wirtualna Polsko czas na zmianę Pana Redaktora na świeżą krew - kto jest za niech tu odpisze. 
avatar
Mackenzie Smith-Russell
25.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Przeciez do konca roku, nie tylko sezonu, Kubica jest oficjalnie zwiazany z Rokit-Williams, niby wiec dlaczego Kubica mialby jezdzic dla Racing Point na testach po GP Abu Dhabi ??? 
avatar
Nawod
25.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Bez Kubicy bo jeszcze Polska nie przelała im obiecanych milionów. Rekreacyjna jazda bolidem F1 jest droga, ale Polskę stać aby Robercik sobie pojeździł