F1. Frank Williams w grupie wysokiego ryzyka. Brytyjczyk od kilku tygodni jest zamknięty w fabryce

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Frank Williams
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Frank Williams

- Jest w grupie bardzo wysokiego ryzyka - mówi Claire Williams o swoim ojcu Franku. Założyciel legendarnego zespołu Formuły 1 od kilku tygodni nie wychodzi na zewnątrz, aby nie zarazić się koronawirusem.

Frank Williams od pewnego czasu nie pojawia się regularnie na wyścigach Formuły 1. Brytyjczyka można zobaczyć w garażach Williamsa jedynie przy okazji rund na Silverstone i Spa-Francorchamps. Jest to spowodowane tym, że 78-latek ma chore płuca, przez co lekarze zabronili mu odbywania lotów samolotem. W tej sytuacji Brytyjczyk jest szczególnie narażony w przypadku zachorowania na COVID-19.

- Jest w dobrej kondycji - zapewniła w rozmowie ze Sky Sports Claire Williams, córka założyciela legendarnej ekipy z Grove i jej obecna szefowa.

- Frank jest w grupie bardzo wysokiego ryzyka. Ma już 78 lat i do tego szereg problemów zdrowotnych. Biedak jest zamknięty dłużej niż ktokolwiek z nas. Od ponad ośmiu tygodniu, może nawet dłużej, nie wychodził nigdzie. Ma fantastycznych opiekunów wokół siebie i żyje w fabryce. Jest otoczony zabytkowymi pojazdami, itd. Jest w świetnej formie i wierzę, że będzie tak dalej - dodała szefowa Williamsa.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Problemy pływaków w trakcie pandemii. Paweł Korzeniowski mówi o sposobach na trening

Brytyjka podkreśliła, że sama nie spotyka się z ojcem, aby przypadkowo nie zarazić go koronawirusem. - Strasznie za nim tęsknię. Codziennie robimy sobie wideokonferencję, aby zobaczył mnie i ukochanego wnuka. Myślę jednak, że są też momenty, gdy chce zostać sam. Jednego dnia powiedział mi, że czuje się "zagubiony". Innego przeszkodziłam mu w oglądaniu jakiegoś starego meczu rugby - podsumowała Williams.

Frank Williams założył swoją firmę już w roku 1966, ale początkowo ekipa startowała w Formule 2. W Formule 1 pojawiła się dopiero w roku 1969, ale korzystała wtedy z samochodu Brabhama. Do debiutu Williamsa w obecnym kształcie, z mianem niezależnego konstruktora, doszło w roku 1977.

W marcu 1986 roku Frank Williams przeżył fatalny wypadek samochodowy na południu Francji, wskutek którego obecnie porusza się na wózku inwalidzkim. To jedna z przyczyn jego obecnych problemów zdrowotnych.

Czytaj także:
Renault może sięgnąć po utalentowanego 18-latka
Williams nie puści Russella do Mercedesa

Źródło artykułu: