Wszystko wskazuje na to, że Ferrari w roku 2019 korzystało w Formule 1 z nieregulaminowego silnika. FIA w trakcie minionego kilkukrotnie sprawdzała jednostkę napędową Włochów, ale nie była im w stanie udowodnić nieprawidłowości.
Informacje z wewnątrz fabryki pozwoliły ustalić światowej federacji na czym może polegać tajemniczy trik w silniku Ferrari, ale mimo to delegaci techniczni po raz kolejny nie byli w stanie niczego udowodnić. Sprawa zakończyła się podpisaniem ugody, której treści nie ujawniono. Wiadomo jedynie, że ekipa z Maranello zobowiązała się porzucić dotychczas stosowany system.
Podpisanie tajnego porozumienia między FIA a Ferrari wywołało oburzenie wśród szefów innych ekip. Red Bull Racing domagał się nawet wykluczenia Włochów z wyników sezonu 2019 i przeliczenia na nowo nagród finansowych za ubiegłą kampanię. Epidemia koronawirusa i wywołany przez nią kryzys sprawiły, że sprawa odeszła w zapomnienie.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Jason Crump
Jednak, aby do takich sytuacji nie dochodziło w przyszłości, FIA stworzyła właśnie specjalną infolinię. Za jej pośrednictwem pracownicy mogą informować o wszelkich nieprawidłowościach, do jakich dochodzi w ich fabrykach. Ma to dotyczyć m.in. naruszenia zasad etycznych, ale też spraw związanych z kwestiami sportowymi, antydopingowymi czy technicznymi.
Infolinia FIA zapewnia personelowi F1 anonimowość, więc pracownicy nie muszą się obawiać tego, że po zgłoszeniu wszelkich nieprawidłowości np. stracą pracę we własnym zespole F1.
"Infolinia jest dostępna 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Każdy może ją wykorzystać do zgłaszania uzasadnionych, wiarygodnych i udokumentowanych obaw związanych z niewłaściwym postępowaniem" - poinformowała FIA.
Równocześnie federacja podkreśliła, że jeśli ktoś będzie chciał wykorzystać infolinię w złej wierze i przekaże kłamliwe informacje, to pracownicy FIA nie będą wahać się i podejmą przeciwko takiej osobie działania karne i cywilne.
Czytaj także:
Bottas wysłał ofertę do Red Bulla
Nierealny transfer Vettela do Mercedesa