To nie są najlepsze dni w życiu George'a Russella. W GP Emilia Romagna kierowca Williamsa stracił szansę na punkty, po tym jak rozbił swój bolid w błahej sytuacji, jadąc tuż za samochodem bezpieczeństwa. "Największy błąd w mojej karierze" - komentował później swoją wpadkę Russell, który zapowiadał, że mimo to nie zmieni swojego podejścia i nadal będzie jeździć na limicie.
Przy okazji GP Turcji 22-latek znów się nie popisał. Russell uderzył w ścianę w alei serwisowej, wskutek czego kompletnie uszkodził przednie skrzydło. "Jechałem z prędkością spacerową. Przecież to jest śmieszne" - powiedział przez radio kierowca Williamsa.
Mechanicy z Grove przystąpili do szybkiej naprawy uszkodzonego Williamsa. Wszystko wskazuje na to, że zdąża oni z wymianą przedniego skrzydła i innych uszkodzonych elementów. W tej sytuacji 22-latek wyruszy do wyścigu z pit-lane.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co czuje Kubica, gdy ściga się w DTM? Zobacz film z wnętrza BMW
Podczas wyjazdu na pola startowe nie popisał się z kolei Antonio Giovinazzi, który na śliskiej nawierzchni wypadł z toru i utknął w pułapce żwirowej. Kierowca Alfy Romeo wydostał się z niej przy pomocy funkcyjnych, dzięki czemu dojechał na linię start-meta. W jego bolidzie nie doszło do widocznych uszkodzeń.
Z pit-lane wystartuje też Pierre Gasly. To konsekwencja decyzji sędziów. Stewardzi uznali, że Alpha Tauri złamało przepisy, gdy w sobotę wieczorem wystąpiło z prośbą o wymianę silnika w bolidzie Francuza, a następnie się z niej wycofało. Mimo to, w maszynie Gasly'ego zdjęto pokrywę silnika, przez co sędziowie nie mogli ocenić czy doszło do wymiany niektórych komponentów.
Now Russell hits the wall in the pit lane!
— Formula 1 (@F1) November 15, 2020
RUS: "I crashed... I was going walking speed!"
He returns to the pit box in his wounded Williams#TurkishGP #F1 pic.twitter.com/eRTIDtLIN4
Czytaj także:
Wsparcie dla LGBT i osób wykluczonych. Wyjątkowy kask Vettela
Męczarnie Ferrari uczyniły Leclerca lepszym kierowcą