F1. Kolejny zespół zaszczepiony przeciwko COVID-19. "Nie wiem, jak długo czekałbym na to w Europie"

Materiały prasowe / Alpha Tauri / Na zdjęciu: Franz Tost
Materiały prasowe / Alpha Tauri / Na zdjęciu: Franz Tost

Kolejne zespoły F1 uginają się pod presją i korzystają ze szczepień przeciwko COVID-19, jakie zaoferował im Bahrajn. Preparat otrzymali członkowie Alpha Tauri. - Nie wiem, jak długo czekałbym na szczepienie w Europie - mówi Franz Tost, szef ekipy.

Gdy Bahrajn zaoferował zaszczepienie Formuły 1 przeciwko COVID-19, organizacja odmówiła i miała nadzieję, że zespoły postąpią podobnie (szczegóły TUTAJ). Królowa motorsportu zwracała bowiem uwagę na to, że osoby chore i seniorzy powinny w pierwszej kolejności otrzymać preparat przeciwko koronawirusowi.

Jednak ws. szczepień ekipy F1 nie mówią jednym głosem. Na kilka dni przed rozpoczęciem zimowych testów w Bahrajnie okazało się, że pierwsze dawki preparatu przyjęli pracownicy Mercedesa, Ferrari, Aston Martina i Red Bull Racing.

Do listy zaszczepionych dołączyło też Alpha Tauri. - Wszyscy członkowie naszej ekipy otrzymali szczepionkę w ubiegły wtorek. Zostaniemy po wyścigu (28 marca - dop. aut.) dzień czy dwa dłużej w Bahrajnie, by przyjąć drugą dawkę. Zdrowie jest najważniejsze. Jako szef zespołu jestem odpowiedzialny za moich ludzi, stąd decyzja o szczepieniu - powiedział Franz Tost, którego cytuje gpfans.com.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ukochana Cristiano Ronaldo pławi się w luksusach. Jacht, złota biżuteria...

Austriak, który ma 65 lat i należy do grona osób szczególnie narażonych na ciężki przebieg COVID-19, nie ukrywa, że oferta z Bahrajnu spadła jego ekipie z nieba. - Ogromne podziękowania dla władz, że stworzyły nam taką możliwość. Nie wiem, jak długo czekałbym na szczepienie w Europie. W Austrii i we Włoszech, gdzie mamy fabrykę, jesteśmy w tyle ze szczepieniami. Dlatego jesteśmy bardzo szczęśliwi, że tu dano nam taką szansę - dodał.

Wcześniej Mercedes tłumaczył, że nie podejmował decyzji ws. szczepień jako cała grupa. To każdy z pracowników dostał wolną rękę ws. przyjęcia preparatu. Podobnie postąpili kierowcy. Oficjalnie zaszczepienie w Bahrajnie potwierdzili już Sergio Perez i Carlos Sainz (szczegóły TUTAJ).

- My też daliśmy wolny wybór naszym ludziom. Oferta Bahrajnu jest czymś bardzo miłym. Nie pytałem w ekipie, kto przyjął szczepionkę. Sam mogę powiedzieć, że na szczęście jestem na tyle stary, że zostałem zaszczepiony przeciwko COVID-19 w Wielkiej Brytanii - skomentował Otmar Szafnauer, szef Aston Martina.

Czytaj także:
Raikkonen bagatelizuje czasy z testów
Intensywne testy Kubicy dobiegły końca

Komentarze (0)