Kwalifikacje rozpoczęły się od dwóch czerwonych flag. Pierwszym pechowcem był Yuki Tsunoda, który zaliczył uślizg tuż po rozpoczęciu sesji i zarazem swojego pomiarowego okrążenia. Kierowca nie zdołał opanować samochodu i uderzył tyłem w bandę. Mechaników Alpha Tauri ponownie czeka sporo pracy. Nie wiadomo, czy uszkodzeniu nie uległa przekładnia, gdyż Japończyk nie był w stanie wrzucić pierwszego biegu.
Czerwona flaga pojawiła się ponownie pod koniec Q1. Tym razem została ona wywołana przez Micka Schumachera, który rozbił swój samochód w sposób podobny do swojego poprzednika. Z racji, że stało się to tuż przed zakończeniem pierwszego segmentu, sesja nie została wznowiona. Kierowca w prawdzie zapewnił sobie awans do Q2, ale oczywiście nie był w stanie kontynuować rywalizacji.
Najszybszy na tym etapie ścigania Max Verstappen nie miał sobie równych. Po pierwszych przejazdach Holender wypracował sobie półsekundową przewagę nad rywalami. Dopiero po drugiej próbie Lewis Hamilton zbliżył się do kierowcy na 0,2 s.
ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek startował z kontuzją? Zawodnik uspokaja kibiców!
Drugi segment rozpoczął się od mocnego uderzenia Sergio Pereza. Meksykanin po raz pierwszy był szybszy od swojego kolegi z zespołu. Nie cieszył się on jednak długo pozycją lidera, gdyż do gry wrócił duet Mercedesa. Najpierw na pierwsze miejsce wyszedł Lewis Hamilton, a następnie Valtteri Bottas, który rzutem na taśmę uzyskał najlepszy czas Q2.
Początek ostatecznej części czasówki ponownie najszybciej rozpoczął Max Verstappen. Mimo wszelkich starań kierowców Mercedesa w finałowych przejazdach i odrobieniu części strat, nie udało im się pokonać Holendra, który pewnie sięgnął po pole position do GP Francji. Obok niego na starcie niedzielnego wyścigu ustawi się Lewis Hamilton. Z drugiej linii wystartują Valtteri Bottas i Sergio Perez.
F1 - GP Francji - kwalifikacje - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Q3 | Q2 | Q1 |
---|---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:29.990 | 1:31.080 | 1:31.001 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:30.248 | 1:30.788 | 1:31.237 |
3. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:30.376 | 1:30.735 | 1:31.669 |
4. | Sergio Perez | Red Bull Racing | 1:30.445 | 1:30.971 | 1:31.560 |
5. | Carlos Sainz | Ferrari | 1:30.840 | 1:31.146 | 1:32.079 |
6. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | 1:30.868 | 1:31.353 | 1:31.898 |
7. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:30.987 | 1:31.567 | 1:32.209 |
8. | Lando Norris | McLaren | 1:31.252 | 1:31.542 | 1:31.733 |
9. | Fernando Alonso | Alpine | 1:31.340 | 1:31.549 | 1:32.158 |
10. | Daniel Ricciardo | McLaren | 1:31.382 | 1:31615. | 1:32.181 |
11. | Esteban Ocon | Alpine | 1:31.736 | 1:32.139 | |
12. | Sebastian Vettel | Aston Martin | 1:31.767 | 1:32.132 | |
13. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:31.813 | 1:32.722 | |
14. | George Russell | Williams | 1:32.065 | 1:32.060 | |
15. | Mick Schumacher | Haas | brak czasu | 1:32.942 | |
16. | Nicholas Latifi | Williams | 1:33.062 | ||
17. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | 1:33.354 | ||
18. | Nikita Mazepin | Haas | 1:33.554 | ||
19. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:33.554 | ||
20. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | brak czasu |
Czytaj także:
Lewis Hamilton z obawami przed GP Francji
Kierowcy Red Bulla mają ochotę na więcej