Koniec nadziei Red Bulla! Sprawa wypadku zamieciona pod dywan

Twitter / Formula 1 / Na zdjęciu: wypadek Maxa Verstappena
Twitter / Formula 1 / Na zdjęciu: wypadek Maxa Verstappena

W czwartek sędziowie ponownie przyjrzeli się wypadkowi z GP Wielkiej Brytanii, który spowodował Lewis Hamilton, a ucierpiał w nim Max Verstappen. Red Bull domagał się surowszej kary dla Brytyjczyka, ale stewardzi mieli odmienne zdanie.

Red Bull Racing wniósł prośbę do FIA o ponowne zajęcie się wypadkiem z GP Wielkiej Brytanii, choć było jasne, że szanse "czerwonych byków" są niewielkie. Regulamin Formuły 1 nie pozwala bowiem na odwoływanie się od kar czasowych, a takową otrzymał Lewis Hamilton za doprowadzenie do wypadku Maxa Verstappena.

Kierownictwo Red Bulla skorzystało jednak z furtki w przepisach, która pozwala na ponowne przyjrzenie się sprawie w przypadku pojawienia się nowych dowodów. Takowe zespół z Milton Keynes miał dostarczyć stewardom, ale czwartkowe posiedzenie zakończyło się nie po myśli ekipy Verstappena.

Podczas gdy Helmut Marko miał nadzieję, że Hamilton otrzyma bardziej surową karę - przejazdu przez aleję serwisową w kolejnym wyścigu F1 albo nawet wykluczenia z następnej rundy - sędziowie uznali dowody Red Bulla za "nieznaczące". Tym samym odrzucono wniosek zespołu o ponowne przeanalizowanie incydentu z Silverstone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia

Decyzja sędziów nie jest zaskoczeniem, bo podobnie działo się w poprzednich latach, gdy zespoły za sprawą "nowych dowodów" próbowały coś ugrać i wywalczyć inne postanowienie u stewardów.

Przypomnijmy, że Lewis Hamilton otrzymał w GP Wielkiej Brytanii karę 10 s. Mimo to Brytyjczyk był w stanie odrobić straty i sięgnął po wygraną na Silverstone, co poprawiło jego sytuację w klasyfikacji generalnej F1. Reprezentant Mercedesa odrobił bowiem aż 25 punktów do Maxa Verstappena. W tej chwili obu kierowców dzieli już tylko 8 "oczek".

Czytaj także:
Robert Kubica wraca do bolidu F1!
Alfa Romeo boi się George'a Russella

Komentarze (20)
avatar
DragonEnterQt
2.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vijderst, w dychę trafiłeś z opisem tej parówy :) One shot shit ma ostre rozsiane zapalenie mózgu. Na to już nie ma lekarstwa. Tak samo jak nie ma szczepionki na głupotę. Tu już tego d#ebila ni Czytaj całość
avatar
Vijderst
31.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
avatar
Vijderst
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
One_Shoot - To typowy hejter. Rzuciłem okiem na te jego wszystkie słabe i obraźliwe komentarze i pewne wnioski można wyciągnąć. Koleś jest słaby psychicznie (fizycznie pewnie też), niedowartośc Czytaj całość
avatar
Vijderst
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten pyszałek nie potrafi przegrywać. Miernota wypromowana przez Mercedesa. Roszczeniowy typ, który poza czubkiem własnego nosa nic nie widzi. Ego ma nabrzmiałe do niewyobrażalnych rozmiarów. Dl Czytaj całość
avatar
Waldek26
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Obiektywnie to byl incydent i tyle. Wystarczy spojrzec na onboardy obydwaj mogli zrobic wiecej aby uniknac kolizji. Sa na yt analizy prawie klatka po klatce. Dojezdzaja kolo w kolo, Ham szybcie Czytaj całość