"Dramatyzuje". Lewis Hamilton znów pod ostrzałem
Lewis Hamilton po wypadku w GP Włoch narzekał na swój stan zdrowia i zapewniał, że jego szyją musi się zająć specjalista. Następnego dnia poleciał jednak na pokaz mody do Nowego Jorku. Zachowanie mistrza F1 zostało poddane krytyce.
Jednak rzekoma kontuzja nie przeszkodziła 36-latkowi, by ledwie kilkanaście godzin później udać się do USA i błyszczeć na czerwonym dywanie podczas pokazów mody. Hamilton, znany ze swojej pasji do modelingu i projektowania ubrań, wziął udział w kilku wydarzeniach.
Uwagę na to zwrócił Ralf Schumacher. - Myślę, że Lewis za bardzo dramatyzował i dramatyzuje, skoro zaraz po wypadku był w stanie lecieć do USA i wziąć udział w pokazie - powiedział w Sport1 młodszy z braci Schumacherów, komentując pojawienie się Brytyjczyka na Met Gala.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcjaNiemcowi nie podoba się też sposób, w jaki Mercedes broni swojej gwiazdy. - Jeśli pojawia się jakakolwiek krytyka Lewisa, to od razu wychodzi Toto Wolff i mówi "ależ tak nie wolno mówić o siedmiokrotnym mistrzu świata F1". To przesada - dodał Schumacher.
46-latek podkreślił, że Hamilton na pewno dodaje kolorytu Formule 1 i dzięki niemu królowa motorsportu dociera do nowych środowisk, ale nie można przesadzać z gloryfikacją Brytyjczyka. - Po GP Włoch on i zespół za bardzo dramatyzowali - stwierdził.
Ralf Schumacher nie jest odosobniony w swoich opiniach. Podobnie na sprawę patrzy Helmut Marko. Doradca Red Bull Racing już kilka dni temu oskarżył aktualnego mistrza świata F1 o aktorstwo. - Verstappen już wysiadł z bolidu, podczas gdy Hamilton nadal próbował wydostać się z pułapki żwirowej. Samochód medyczny to zauważył i pojechał dalej. A teraz nagle Mercedes twierdzi, że biedny Lewis doznał kontuzji - mówił Austriak w jednym z wywiadów.
Czytaj także:
Chińczycy oferują 30 mln dolarów Alfie Romeo?
Ależ słowa o Robercie Kubicy! "Jestem szczęściarzem"
-
rafał77 Zgłoś komentarz
Jedna wielka pokazówka w wydaniu mistrza błędów i wymówek i tyle w temacie. -
waldzior Zgłoś komentarz
Do specjalisty powinien się zgłosić ale z głową -
DragonEnterQt Zgłoś komentarz
słabszy kierowca.