Sezon 2022 w Formule 1 stać będzie pod znakiem rewolucji technicznej. W tej sytuacji "nową erę" w swoich dziejach ogłosiła Alfa Romeo. Zespół, w którym rezerwowym jest Robert Kubica, postanowił zmodyfikować swoją nazwę i logo. Nowa będzie też nazwa dostawcy podwozia.
"Wprowadzenie odświeżonej nazwy oznacza zupełnie nowe podejście do zespołu w sytuacji, gdy nasz sport wkracza w nową, ekscytującą erę z nowymi przepisami, zachowując jednocześnie połączenie z niedawną przeszłością" - ogłosili Szwajcarzy.
Co się zmieniło? Dotąd ekipa Kubicy funkcjonowała pod nazwą Alfa Romeo Racing Orlen. Teraz będzie to Alfa Romeo F1 Team Orlen. Szwajcarzy przy tej okazji podkreślili znaczenie umów sponsorskich zawartych z włoskim producentem samochodów i polskim przedsiębiorstwem paliwowym z Płocka.
"Alfa Romeo i Orlen pozostają z nami w długoterminowych relacjach i popychają zespół do przodu" - wyjaśniła firma, która formalnie funkcjonuje jako Sauber.
Zdaniem szwajcarskiego zespołu, dodanie członu "F1 Team" do nazwy Alfy Romeo to coś szczególnego. Należy bowiem doceniać i promować fakt, że Szwajcarzy znajdują się w elitarnym gronie, składającym się z ledwie dziesięciu ekip.
W oficjalnych dokumentach FIA i F1 producentem podwozia ekipy z Hinwil była Alfa Romeo Racing. Od sezonu będzie to po prostu Alfa Romeo. Dodatkowo zmodyfikowano logotyp szwajcarskiego zespołu. Usunięto z niego flagę Włoch, a napis "Racing" zastąpiono członem "F1 Team".
"Dzięki nowej nazwie i logo zespołu, nowemu i ekscytującemu składowi, a także zupełnie nowemu bolidowi, Alfa Romeo ogłasza gotowość do sezonu 2022" - podsumowali Szwajcarzy.
Nie wiadomo, jak zmiany wpłyną na malowanie bolidu Alfy Romeo. Mamy je poznać w lutym. Dotąd ekipa z Hinwil stosowała biało-czerwoną kolorystykę.
Czytaj także:
Kłótnia o finanse w F1. Nie ma zgody na regulaminową nowość
Ważne zmiany w F1. Celem ochrona środowiska
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii