Ważne zmiany w regulaminie F1. Uatrakcyjnią wyścigi?

Formuła 1 przed sezonem 2022 wprowadza kolejne zmiany w regulaminie. Po tym jak zmodyfikowano harmonogram treningów, zdecydowano się porzucić zasadę dotyczącą użycia w wyścigu opon, które stosowano w drugiej części kwalifikacji (Q2).

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
start do sprintu kwalifikacyjnego F1 Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: start do sprintu kwalifikacyjnego F1
Sezon 2022 dla Formuły 1 będzie rewolucyjny. Na torze zobaczymy nowe bolidy, opracowane według całkowicie zmodyfikowanego regulaminu technicznego. Jednak szefowie Liberty Media i F1 robią wszystko, aby również za sprawą zmodyfikowanego regulaminu sportowego uatrakcyjnić wyścigi.

Nie tak dawno ogłoszono, że począwszy od sezonu 2022 będziemy mieć do czynienia z nowym harmonogramem weekendu wyścigowego F1. Przywrócono 90-minutowe sesje treningowe w piątek, na ten dzień przeniesiono też część badań i odbiorów technicznych. Wszystko po to, aby ulżyć personelowi królowej motorsportu.

Kolejna zmiana w regulaminie F1 dotyczy kwalifikacji i opon wykorzystywanych w Q2. Dotąd było tak, że czołowa dziesiątka musiała ruszać do wyścigu na ogumieniu, na którym uzyskała najlepszy czas w Q2. To powodowało, że najlepsi kierowcy starali się przedrzeć przez ten segment czasówki na pośrednich oponach.

Jeśli kierowca popełnił błąd w Q2 na pośrednim ogumieniu i ostatecznie wywalczył awans do Q3 za sprawą czasu uzyskanego na miękkich oponach, oznaczało to dla niego spore utrudnienie. Wiązało się bowiem ze startem do wyścigu na mniej korzystnym ogumieniu i szybszej wizycie w alei serwisowej.

Z informacji "Auto Motor und Sport" wynika, że FIA zdecydowała się na usunięcie reguły dotyczącej Q2, aby pomóc mniejszym ekipom. To one były poszkodowane wskutek obowiązującej dotąd regulacji. Nowe przepisy mają sprawić, że wyścigi staną się atrakcyjniejsze.

W sezonie 2022 zmieniono też zasady dotyczące reprymend. Do tej pory kierowcy mogli otrzymać dwie reprymendy za wykroczenia popełnione na torze. Trzecie dotyczyło kwestii pozatorowych, takich jak spóźnienie na hymn państwowy przed startem wyścigu F1.

Począwszy od nowej kampanii, kierowcy będą mogli otrzymać aż pięć reprymend - cztery dotyczące zachowań na torze, a jedno pozatorowych. Dopiero po skompletowaniu pięciu takich przekroczeń, zawodnik będzie musiał się liczyć z przesunięciem na starcie.

FIA nowe zasady tłumaczy tym, że z roku na rok kalendarz F1 jest coraz dłuższy. Dlatego kierowcom łatwiej jest o zgromadzenie wykroczeń.

Czytaj także:
Niepełnosprawność, której nie widać. Zakończyła jego karierę
Robert Kubica poznał rywali. Zmierzy się ze słynnym wyścigiem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo na lotnisku. "Zaniemówiłem"
Czy Formuła 1 od sezonu 2022 stanie się ciekawsza?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×