Relacja na żywo
W tym momencie kończymy naszą relację z konferencji przed Grand Prix Singapuru. Dziękujemy za jej śledzenie.
Oto wypowiedzi Daniela Obajtka i stanowisko Orlenu ws. Kubicy.
- Na pewno wolelibyśmy osiągać w Williamsie lepsze wyniki, ale patrzę na mój powrót jako na coś pozytywnego - powiedział Kubica.
- Myślę, że wypadało postawić sprawę jasno i zakomunikować zespołowi moją decyzję odpowiednio wcześnie - powiedział Kubica.
- Kilka lat temu myślałem o DTM, ale nie wiem, czy będę tam. Nie wiem, co będę robić. Nie powiedziałem, że odchodzę z F1 - powiedział Kubica.
- Do końca sezonu ciągle siedem wyścigów, to sporo. Przed nami nadal dużo pracy - przekazał Kubica.
Orlen: Według badań instytutu ARC Rynek i Opinia co 6. kierowca przyznaje, że sponsoring zawodnika wpłynął na częstsze korzystanie ze stacji Orlen, a w przypadku klientów konkurencji taką deklarację złożyło aż 11 proc.
Oto co powiedziała Claire Williams na temat Roberta Kubicy.
- Dzięki dotychczasowej obecności PKN Orlen w Formule 1 odnieśliśmy wymierne korzyści wizerunkowe i biznesowe. Od początku naszej współpracy deklarowaliśmy, że jesteśmy z Robertem Kubicą bez względu na okoliczności, dlatego nadal pozostanie on członkiem Orlen Teamu - przekazał Daniel Obajtek w specjalnym komunikacie.
Hamilton: Myślę, że w Kubicy wciąż drzemie ten sam talent, co kiedyś.
"Koncern prowadzi obecnie zaawansowane rozmowy z wybranymi zespołami z zamiarem dalszego zaangażowania w Formułę 1" - zapewnia Orlen.
Hamilton: Kubica nie był w konkurencyjnym zespole. Myślę, że spisał się świetnie. Mam nadzieję, że tu z nami zostanie, bo potrzebujemy takich kierowców jak on.
"Koncern będzie kontynuował współpracę z zawodnikiem, pozostanie także w Formule 1 budując globalną rozpoznawalność marki" - czytamy w komunikacie Orlenu.
Hamilton: Znam Roberta od dawna, bo ścigałem się z nim już jako dziecko. Pokazał determinację, wracając do F1. Dobrze, że był tu z nami.
Tymczasem Orlen wydał komunikat, w którym zapowiedział dalszą współpracę z Kubicą.
- Robert był dla nas ważnym członkiem ekipy, najpierw jako kierowca rezerwowy i rozwojowy, a następnie jako etatowy w roku 2019 - tymczasem przekazała Claire Williams.
- Czy jestem dumny z powrotu? Nie jestem typem osoby, która o sobie mówi w takim kontekście. To na pewno była długa podróż, momentami ekstremalnie trudna - powiedział Kubica.
- Będę zdziwiony, jeśli będę pracować tylko w symulatorze w F1 w przyszłym roku. Będę też zdziwiony, jeśli nie będę się ścigać w innej serii - powiedział Kubica.
- Nie będę się ścigał regularnie w F1 w przyszłym roku - powiedział Kubica, co nie jest zaskoczeniem. W innych zespołach brakuje bowiem miejsc dla Polaka.
Polakowi do odjechania pozostało jeszcze siedem wyścigów w barwach Williamsa.
- Aby inne opcje były dla mnie możliwe, musiałem podjąć decyzję, co do tego, że nie będzie mnie w Williamsie w roku 2020. To jest w 100 proc. moja decyzja - powiedział Kubica na konferencji.
- Chcę podziękować Robertowi za ciężką pracę dla Williamsa. Szanuję jego decyzję - powiedziała tymczasem Claire Williams.
Teraz na pytania dziennikarzy odpowiada Lando Norris.
- Powrót do F1 był głównym celem. To się udało i logiczne, że chciałbym tu zostać. Nie mogę to jednak robić za wszelką cenę. Muszę robić coś, co daje mi radość ze ścigania - dodał Kubica.
- To jest trudny sezon. Starty w F1 po tak długiej przerwie nie należą do najłatwiejszych. Chciałbym podziękować Williamsowi za danie mi szansy. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość - powiedział Kubica.
- Potwierdzam, że nie będę kontynuować współpracy z Williamsem - powiedział Kubica.
Tymczasem Williams potwierdził rozstanie z Kubicą.
Rozpoczęcie konferencji opóźnia się.
- To powinna być dobra konferencja prasowa. Hamilton, Norris i Ricciardo zawsze zapewniają show, a Kubica ma ogłosić, że odchodzi z Williamsa. Do tego Grosjean, który podpisał kontrakt z Haasem - przekazała Jennie Gow, brytyjska dziennikarka.
O odejściu Kubicy z Williamsa poinformował już m.in. hiszpański Movistar. Lada moment powinniśmy mieć oficjalne potwierdzenie.
Dalsza kontynuacja współpracy z Williamsem była pozbawiona sensu.
Oto jak przyjęto decyzję Kubicy w środowisku.
Robert Kubica na konferencji prasowej ma ogłosić zakończenie współpracy z Williamsem.
