Co za gol! To była wielka tercja Polaków [WIDEO]

Materiały prasowe / TVP Sport / Na zdjęciu: Bramka Alana Łyszczarczyka
Materiały prasowe / TVP Sport / Na zdjęciu: Bramka Alana Łyszczarczyka

Ależ gol! Znakomity rajd Alana Łyszczarczyka dał Polakom bezcenną bramkę, którą możesz zobaczyć poniżej. Biało-Czerwoni mimo problemów w meczu z Rumunią (6:2) zapewnili sobie awans na MŚ elity.

W piątek Biało-Czerwoni kończyli mistrzostwa świata Dywizji 1A w Nottingham. Nasi hokeiści znajdowali się w znakomitej sytuacji. Do awansu wystarczyła im wygrana z dużo niżej notowaną reprezentacją Rumunii.

Mecz jednak zaczął się fatalnie dla kadry Polski. W grze Biało-Czerwonych można było zobaczyć sporą nerwowość, wiele niedokładnych zagrań. W 10. minucie Rumunii wyszli na prowadzenie. I awans zaczął Polakom wymykać się z rąk.

Zawodnicy prowadzeni przez Roberta Kalabera wybornie jednak na to odpowiedzieli w drugiej tercji. Wykorzystali grę w przewadze, co ich nakręciło. Ostatecznie z 0:1 wyszli na 4:1.

Tercję zwieńczyła szalona kontra Biało-Czerwonych. Po znakomitej obronie Macieja Miarki Krystian Dziubiński podał do Alana Łyszczarczyka. Ten zaliczył znakomity rajd pod bramkę rywali i umieścił krążek w siatce.

- To najbardziej szalony fragment tego spotkania. Jeździliśmy od drugiej bramki, skończyło się golem dla nas. Wreszcie szczęście uśmiechnęło się do Polaków - mówili komentatorzy TVP Sport.

Czytaj więcej:
Zrobili to! Kapitalni Polacy w elicie!

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami

Źródło artykułu: WP SportoweFakty