Południe kraju – to obszar, na którym znajduje się najwięcej klubów. Nic zatem dziwnego, że zespoły z Małopolski i ze Śląska nie znajdą się na szczycie naszego zestawienia, a najwięcej czasu w autobusie spędzili hokeiści Marmy Ciarko STS-u Sanok i KH Energi Toruń.
Skrajne miejsca
W sezonie zasadniczym - podobnie jak przed rokiem - najmniej czasu w autokarze spędzili hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Pokonali oni łącznie 4628 kilometrów. Względem sezonu 21/22 to spadek o 421 kilometrów.
Bez zmian na ostatnim miejscu znajduje się KH Energa Toruń, która jednak również zaliczyła spadek łącznej liczby kilometrów o 368 kilometrów, co daje im wynik 17042 kilometrów przez cały sezon zasadniczy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on wyprawiał! Kapitalna postawa bramkarza
Inaczej wygląda to natomiast w fazie play-off. Ponownie jednak na pierwszym miejscu znalazło się Zagłębie Sosnowiec, które jednak teraz zwiększyło swoją liczbę kilometrów z 69 przed rokiem do 322 kilometrów, gdyż dwukrotnie musieli podróżować do Krakowa.
Ostatnie miejsce nie uległo zmianie i podobnie jak w sezonie zasadniczym zajmują je "Stalowe Pierniki". Torunianie w ćwierćfinale mierzyli się z oświęcimską Unią i przegrali tę rywalizację 1:4. Do Oświęcimia udawali się dwukrotnie (z jednym noclegiem), co dało im 1606 kilometrów łącznie.
Sumaryczny bilans
Jak spojrzymy na łączną liczbę kilometrów, to możemy dostrzec wyraźny spadek. W sezonie regularnym łączna liczba kilometrów pokonana przez wszystkie kluby wyniosła 71827. Kluby zrobiły więc o 553 kilometry mniej. W play-offach było to natomiast 7228 kilometrów (spadek o 1912). Sumarycznie zatem kluby pokonały przez obie fazy 79055 kilometry, czyli o 2465 kilometrów mniej, niż przed rokiem.
Najmniej pokonało Zagłębie Sosnowiec - dokładnie 5506 kilometrów. Na drugim miejscu znajduje się Re-Plast Unia Oświęcim z 5718 kilometrami, a podium zamyka Comarch Cracovia z 6654 kilometrami. Ostatnie miejsce należy do torunian, którzy pokonali 18648 kilometrów.
Blisko i daleko
Spójrzmy zatem ponownie na najdłuższą i najkrótszą trasę w minionym sezonie. Najkrótsza trasa, którą kluby musiały w tym sezonie przejechać, to ta z Katowic do Sosnowca. Odległość pomiędzy oboma lodowiskami to zaledwie 11,5 kilometra w jedną stronę.
To zmieni się jednak w przyszłym sezonie, co ma związek z nową siedzibą sosnowiczan. Wówczas trasa powiększy się o 3,5 kilometra i będzie wynosiła 15 kilometrów w jedną stronę.
Najdłuższym odcinkiem był natomiast ten z Torunia do Sanoka. W obie strony było to łącznie... 1075 kilometrów, ale co ciekawe jest to nieznacznie dłuższa trasa, niż ta z Torunia do Nowego Targu, która jest krótsza o zaledwie 22 kilometry w jedną stronę.
Liczba przejechanych kilometrów sezon regularny:
Re-Plast Unia Oświęcim - 4 628 km (- 421 km względem poprzedniego sezonu)
Zagłębie Sosnowiec - 5 184 km (+ 72 km)
GKS Katowice - 5 649 km (+ 562 km)
Comarch Cracovia - 5 688 km (- 32 km)
GKS Tychy - 5 888 km (+ 389 km)
JKH GKS Jastrzębie - 6 487 km (+ 241 km)
TAURON Podhale Nowy Targ - 8 471 km (+ 250 km)
Marma Ciarko STS Sanok - 12 790 km (- 846 km)
KH Energa Toruń - 17 042 km (- 368 km)
Łącznie: 71 827 km (- 553 km)
Play-offy:
Zagłębie Sosnowiec - 322 km (+ 253 km)
JKH GKS Jastrzębie - 568 km (- 1 457 km)
Marma Ciarko STS Sanok - 607 km (- 539 km)
GKS Tychy - 887 km (- 117 km)
Comarch Cracovia - 966 km (+ 432 km)
Re-Plast Unia Oświęcim - 1 090 km (- 9 km)
GKS Katowice - 1 182 km (+ 442 km)
KH Energa Toruń - 1 606 km (- 917 km)
Łącznie: 7 228 km (-1 912 km)
Łącznie (Sezon regularny + play-offy):
Zagłębie Sosnowiec - 5 506 km (+ 325 km)
Re-Plast Unia Oświęcim - 5 718 km (- 430 km)
Comarch Cracovia - 6 654 km (+400 km)
GKS Tychy - 6 775 km (+ 262 km)
GKS Katowice - 6 831 km (+1 004 km)
JKH GKS Jastrzębie - 7 055 km (- 1 216 km)
TAURON Podhale Nowy Targ - 8 471 km (+ 250 km, brak awansu do play-offów)
Marma Ciarko STS Sanok - 13 397 km (- 1 385 km)
KH Energa Toruń - 18 648 km (- 1 285 km)
Łącznie: 79 055 km (- 2 465 km)
Czytaj także:
Pustynia zamarza - Arabowie zamieniają piasek na łyżwy
Miał szpiega w swojej kadrze. Trener w szoku