Torunianom starczyło sił na pół godziny - relacja z meczu Energa Stoczniowiec Gdańsk - TKH Nesta Toruń
Energa Stoczniowiec Gdańsk mimo słabego początku drugiej tercji pokonała TKH Nestę Toruń 6:3 w meczu Grupy B Polskiej Ligi Hokejowej. Najwięcej bramek, bo aż sześć, padło właśnie w drugiej części gry.
Od początku spotkania wyraźnie na tafli dominowali gospodarze. W pierwszej minucie bliski pokonania Michała Plaskiewicza był Roman Skutchan, lecz młody bramkarz z Torunia tym razem obronił krążek. Gdańszczanie napierali coraz bardziej i w szóstej minucie objęli prowadzenie. Sam na sam wyjechał Wojciech Jankowski, lecz nie zdołał oddać strzału. Podał jednak krążek do młodzieżowca z Gdańska - Krzysztofa Wróblewskiego i ten strzałem tuż pod poprzeczkę bramki rywala, wyprowadził Energę Stoczniowiec na prowadzenie. W kolejnych minutach pierwszej tercji, tempo gry było zadziwiająco słabe, brakowało też jakichkolwiek akcji ze stron obu drużyn. Kibiców obudzić chciał w 18 minucie Mateusz Strużyk, lecz krążek po jego strzale wyłapał bramkarz TKH Nesty. Do końca tercji nic szczególnego się nie stało i zakończyła się zwycięstwem gdańszczan 1:0.
Druga tercja rozpoczęła się od dwóch kar dla zawodników Energi Stoczniowca, przez co podopieczni Andrzeja Słowakiewicza grali w podwójnym osłabieniu przez 58 sekund. Wykorzystali to Torunianie i w podwójnej przewadze bramkę po zespołowej akcji zdobył Przemysław Bomastek. Zachęciło to podopiecznych Tomasza Rutkowskiego do kolejnych ataków i minutę po wyrównującej bramce, Bomastek ponownie pokonał Przemysława Odrobnego.
Gdańszczanie ruszyli do ataków. W 29 minucie ładny strzał spod niebieskiej linii oddał Paweł Benasiewicz. Przytomnie zachował się jednak Plaskiewicz i złapał krążek. To jednak Torunianie poszli za ciosem. Po podaniu Bartłomieja Bomby, przed Odrobnego wyjechał Arkadiusz Marmurowicz i mocnym strzałem podwyższył na 3:1. Gospodarze spotkania się nie poddali. - Ruszyliśmy na trzy ataki i gra stała się szybsza - powiedział po meczu trener Słowakiewicz. Kontaktową bramkę w 32 minucie zdobył po ogromnym zamieszaniu podbramkowym Jan Steber i wynik meczu stał się sprawą otwartą.
Tuż po bramce Stebera, na ławkę kar zjechał Bomastek i będący na fali zawodnicy Stoczniowca doprowadzili do wyrównania. Po wypracowaniu przez siebie akcji, ładny strzał oddał Roman Skutchan i na tablicy wyników było już 3:3. Torunianie wprost przestali grać, a dominacja Energi Stoczniowca nie podlegała dyskusji. W 38 minucie strzał oddał Bartłomiej Wróbel, krążek przed siebie odbił Plaskiewicz, trafił on wprost pod kij Jankowskiego i ten ustalił wynik drugiej tercji na 3:3. Pogoń Stoczniowca, który przegrywał w tej części gry już 0:3 okazała się udana i do szatni gospodarze piątkowego spotkania zeszli z jednobramkowym zapasem. - Szkoda, że nie udało nam się utrzymać tempa gry z początku tercji - powiedział zdobywca dwóch bramek, Przemysław Bomastek.
Przed ostatnią częścią gry, na lód w toruńskich szeregach wszedł wychowanek Stoczniowca, Bartosz Stepokura. Początek trzeciej tercji nie obfitował już w tak liczne akcje podbramkowe, jak poprzednia. Najlepszą szansę na strzelenie bramki miał w 48 minucie jeden z zawodników TKH Nesty, krążek po jego strzale dotknął jednak spojenia słupka z poprzeczką. Czego nie udało się Torunianom, udało się zawodnikom znad morza. W 51 minucie krążek w tercję wrzucił najlepszy tego dnia na tafli Jankowski, z klepki uderzył Tomasz Ziółkowski i było 5:3. Najładniejszą bramkę w meczu zdobył jednak Jan Steber w 58 minucie. Wtedy to gdańszczanie grając w osłabieniu wyszli dwójkową kontrą, krążek zostawił Aron Chmielewski, dopadł go właśnie Czech i strzelił mocno, zaskakując bezradnego Stepokurę, ustalając wynik na 6:3.
Energa Stoczniowiec Gdańsk - TKH Nesta Toruń 6:3 (1:0, 3:3, 2:0)
1:0 - Krzysztof Wróblewski (Wojciech Jankowski, Michał Smeja) 6’
1:1 - Przemysław Bomastek (Jarosław Dołęga, Vladimir Buril) 26’ PP2
1:2 - Przemysław Bomastek (Jarosław Dołęga, Jacek Dzięgiel) 27’
1:3 - Arkadiusz Marmurowicz (Bartłomiej Bomba) 30’
2:3 - Jan Steber (Aron Chmielewski) 32’
3:3 - Roman Skutchan (Jarosław Rzeszutko, Milan Furo) 33’
4:3 - Wojciech Jankowski (Bartłomiej Wróbel) 39’
5:3 - Tomasz Ziółkowski (Wojciech Jankowski, Paweł Benasiewicz) 51’
6:3 - Jan Steber (Aron Chmielewski) 58’
Składy:
Energa Stoczniowiec: Odrobny (Soliński) - Mat.Rompkowski, Kostecki, Furo (2), Rzeszutko (2), Skutchan - Smeja, Kantor, Wróblewski, Ziółkowski (2), Jankowski - Skrzypkowski, Maciejewski, Steber, M.Wróbel (2), Chmielewski - Maj, Benasiewicz (2), Mac.Rompkowski, Strużyk (2), B.Wróbel
TKH Nesta: Plaskiewicz (40’ Stepokura) - Talaga, Kubat, Bomastek (2), Dzięgiel, Dołęga (2) - Koseda, Lidtke, Bomba, Winiarski, Marmurowicz (2) - Porębski, Buril, Chrzanowski (2), Kuchnicki, Minge - Pietras, Chyliński (2), Wieczorek.
Kary: Energa Stoczniowiec - 12 min, TKH Nesta - 10 min.
Najlepszy zawodnik gospodarzy: Jan Steber.
Najlepszy zawodnik gości: Przemysław Bomastek.
Najlepszy zawodnik meczu: Jan Steber.
Widzów: 500.
