Zadaniem Roberta Caldwella będą również spotkania z polskimi trenerami. Szkoleniowiec przyjechał do Polski w ramach programu Solidarności Olimpijskiej Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), a polecony został przez Kanadyjski Związek Hokeja na Lodzie. - Przede wszystkim mam być konsultantem. Jestem po to, żeby odpowiedzieć na potrzeby jakie ma polskie środowisko hokejowe. Dyskutować o tym z trenerami i realizować ich oczekiwania. Mam nadzieję, że po moim powrocie do Kanady uda mi się stworzyć trenerskie drogi komunikacji pomiędzy moją ojczyzną i Polską. Chciałbym zwrócić także uwagę na szkolenie najmłodszych adeptów hokeja - powiedział szkoleniowiec, który ma pomóc polskim hokeistom.
Jak się okazuje, Caldwell nie wie zbyt wiele o polskim hokeju na lodzie, jednak ma z nią związanych kilka wspomnień. - Moja pierwsza myśl to 1974 rok i towarzyski mecz w mojej rodzinnej miejscowości Deloraine w prowincji Manitoba, w którym wystąpiła hokejowa reprezentacja Polski. Ponadto wiem, że najlepszy hokeista świata Wayne Gretzky ma polskie korzenie. Mam nadzieję, że dużo dowiem się na temat waszego hokeja podróżując w najbliższych tygodniach po Polsce - opisał Kanadyjczyk
Robert Caldwell wypowiedział się też na temat poprawy poziomu polskiego hokeja. - Według mnie kluczem do rozwoju jest prawidłowe nauczanie umiejętności hokejowych i budowanie hokejowych programów od podstaw, czyli od najmłodszych. Jestem pewien, że jeśli młodzi polscy hokeiści od początku będą właściwie prowadzeni, to zaprocentuje to w przyszłości. W Kanadzie mamy bardzo dobre programy nauki hokeja już dla 6-7 latków, z którymi pracują bardzo dobrzy trenerzy. Wierzę, że w Polsce będzie podobnie - zakończył optymistycznie.
Robert Caldwell urodził się w 1952 roku. Jest członkiem Komisji ds. Rozwoju Zawodników w Kanadyjskim ZHL (2003-2010), trenerem kanadyjskich drużyn młodzieżowych, organizatorem oraz wykładowcą na wielu kursach trenerskich organizowanych przez Kanadyjski ZHL.
