Obaj zawodnicy z Jastrzębia kontuzję złapali podczas spotkań kontrolnych. Rosły napastnik z Czech - Pavel Zdrahal podczas sparingu z reprezentacją Polski do lad 20 złamał rękę w nadgarstku i na około cztery tygodnie został wyeliminowany z gry. Dziś zawodnik jest już co prawda bez gipsu, ale konieczna jest jeszcze rehabilitacja zanim wróci na lód.
Drugi z nieobecnych to kapitan GKS-u Jastrzębie Mateusz Danieluk, które niemiłe wspomnienia przywiózł ze słowackich Piestan. Podczas towarzyskiego turnieju skręcił staw skokowy i ostatnie mecze sparingowe mógł oglądać tylko z trybun. Kontuzja wydaje się niegroźna i początkowo Danieluk na Cracovię miał być gotowy, ale ostatecznie zdecydowano, że zdrowie jest najważniejsze i dziś wychowanka JKH na lodzie raczej nie zobaczymy.
Zamiast tych dwóch kontuzjowanych zawodników na lodzie powinniśmy zobaczyć pozyskanych niedawno przez śląski klub Dariusza Łyszczarczyka i Filipa Mleko. Obaj pokazali się z dobrej strony podczas sparingów z czeskim zespołem HC Slezan Opava. Czy jednak będą w stanie wypełnić lukę po tak wartościowych zawodnikach jak Danieluk i Zdrahal okaże się dopiero w spotkaniu z Cracovią.
Spotkanie JKH GKS Jastrzębie - Cracovia Kraków już w piątek o godzinie 17:00 na jastrzębskim lodowisku Jastor.