Szymon Łożyński: Największy problem polskich sportowców? Presja (komentarz)
Tym samym Jacka Płachta, jego asystenci oraz sami zawodnicy cały czas muszą pracować nad przygotowaniem mentalnym. Przygotowaniem, które od lat nie jest najmocniejszą stroną w polskim sporcie. Pierwszy przykład to piłkarze ręczni podczas mistrzostw Europy u siebie. Owszem ten turniej Biało-Czerwoni przegrali głównie przez błędy taktyczne, ale świetny początek mistrzostw nadmuchał balon oczekiwań do granic możliwości i wytworzył presję, której gospodarze nie udźwignęli.
Wracając do hokeja, postawa Biało-Czerwonych w drugiej części zawodów dała wiele powodów do optymizmu. Jeśli pod wodzą młodego i utalentowanego trenera Płachty nasi reprezentanci dalej będą czynić takie postępy i popracują także nad przygotowaniem mentalnym, wówczas za rok powinni postawić już obie łyżwy na drodze ku elicie, a awans do IO w Pjongczang wcale nie będzie mission impossible.
Szymon Łożyński
Przeczytaj więcej tekstów tego autora -->>
ZOBACZ WIDEO 20 minut ubierania stroju. Trudny żywot hokejowego bramkarza (źródło TVP)