Przejście kapitana reprezentacji Izraela do Unii Oświęcim było wielkim wydarzeniem. Drużyna zbroi się, bo marzy o mistrzostwie Polski. Transfer utalentowanego napastnika to wyraźny sygnał dla konkurencji. Ale prawdziwa burza z udziałem Eliezera Szerbatowa rozpętała się półtora miesiąca później. Dopiero wtedy głos zabrał amerykański rabin i publicysta Elchanan Poupko. Na Twitterze skomentował decyzję Szerbatowa.
"Zdrada i nóż w plecy"
"Dla Żyda gra w drużynie z Auschwitz jest zdradą i nożem w plecy dla milionów ludzi" - pisze rabin i dodaje: "Masz tyle drużyn hokejowych do wyboru. Znajdź inną. Każda twoja bramka przyniesie chlubę miastu, które oglądało, jak nasi bracia i siostry wylatują z dymem komina. Każdy, kto zamieszkuje dziś to miasto, jest winny".
Poupko ma za złe Szerbatowowi, że będzie grał w mieście, w którym dokonała się zagłada Żydów. W niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu zginęło ponad 1,1 mln ludzi. Większość z nich stanowili Żydzi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie
- Byłem rozczarowany - komentuje Szerbatow w rozmowie z WP Sportowe Fakty. - Przecież każdy Żyd pamięta o Holokauście. Wiele osób straciło tam bliskich. Nie winię go za reakcję. Jestem dumny ze swojego pochodzenia. Gram w reprezentacjach Izraela odkąd skończyłem 13 lat - dodaje zawodnik.
Interweniował naczelny rabin Polski
Na słowa Szerbatowa odpowiedział prezydent Oświęcimia oraz Muzeum Auschwitz. "Historia Auschwitz przypomina nam, jak niebezpieczne jest stereotypowe postrzeganie innych. Rabin Poupko wykazał się także brakiem wiedzy, lub - co gorsze - ignorowaniem faktów" - napisało Muzeum na Twitterze.
Szerbatowa od razu wsparł też klub oraz "Stowarzyszenie zawodników hokeja na lodzie". - Nie chcemy odnosić się bezpośrednio do słów rabina - mówi Krzysztof Dąbrowa, rzecznik Stowarzyszenia i dodaje: - To byłaby okazja do zwrócenia uwagi na kontrowersyjne, krzywdzące i niezgodne z rzeczywistością wypowiedzi osoby, która chyba po prostu oczekuje atencji. Jesteśmy zatrwożeni retoryką rabina, ale jesteśmy przekonani, że zawodnik zostanie bardzo ciepło przywitany w Oświęcimiu i w pozostałych miastach w Polsce.
W sprawie izraelskiego hokeisty interweniował nawet naczelny rabin Polski, Michael Schudrich. Wysłał list do Poupko. Amerykański rabin w części podtrzymał swoje zdanie. Napisał, że "nikt nie sprzeciwia się temu, żeby te miejsca miały swoje drużyny sportowe. Ale dla Żyda gra w takich miejscach jest w złym guście".
Hokejowy magik
- Szkoda, że rabin nie widzi w mojej decyzji żadnych pozytywów - mówi Szerbatow. - Nie przyjechałem tu, żeby być turystą, ale żeby pokazać światu, że Żydzi są silniejsi niż kiedykolwiek. Pamiętamy i nigdy nie zapomnimy o Holokauście. Chcę przywrócić nam nadzieję - dodaje.
Szerbatow wcześniej grał w kazachskim Jertysie Pawłodar. Był jednym z najlepszych zawodników ligi, zapracował na przydomek "hokejowy magik". W 49 meczach strzelił 30 goli i 25 razy asystował. Jego największym sukcesem w karierze jest mistrzostwo kraju z Bejbarysem Atyrau w sezonie 2015/2016. Podobne cele chce osiągać z Unią.
W czwartek izraelski napastnik zagrał w pierwszym sparingu w nowych barwach. Unia wygrała 2:1 z AZ Hawierzów. Szerbatow był blisko zdobycia premierowej bramki dla nowego klubu. - Byłem mentalnie wykończony, psychicznie też jest wiele do poprawy. Ale na pewno będzie lepiej. Chcemy wygrać Puchar Kontynentalny, Puchar Polski i zdobyć mistrzostwo! - zapowiada 28-latek.